Nowa zimowa atrakcja w polskich górach. Otworzy się jeszcze przed feriami

Nowa zimowa atrakcja w polskich górach. Otworzy się jeszcze przed feriami

Dodano: 
Góry
Góry Źródło: Shutterstock
Popularna wieś w Beskidzie Śląskim otworzy nową atrakcję. W tym miejscu turyści musieli czekać na taką długo, jednak otwarcie zapowiedziano już na tę zimę.

Hit dla miłośników gór niebawem znajdziemy w Brennej. Mowa o niewielkiej wsi położona w województwie śląskim, w powiecie cieszyńskim. Choć miejsce nie jest bardzo rozległe, gwarantuje piękne krajobrazy oraz wypoczynek, chociażby w dolinie rzeki Brennicy. To właśnie na wspomnianych terenach znajdziemy nową atrakcję, czyli kolejkę linową.

Kolejka linowa w Brennej

To będzie pierwsza taka atrakcja w tym miejscu, a pracę nad jej ukończeniem idą bardzo szybko. Wiadomo, że stacja kolejki będzie funkcjonowała pod nazwą Ski Dolina. Znajdziemy tam m.in. nowoczesny kompleks narciarski, z którego turyści skorzystają jeszcze w tym sezonie. To dobra wiadomość, zwłaszcza dla tych, którzy planują wyjazd na święta lub ferie zimowe.

Cała inwestycja pochłonęła miliony, ale efekty mają być zadowalające. Długość kolejki będzie miała 800 m. Wiadomo, że już gotowe są dolna i górna stacja kolei oraz umocowane zostały wszystkie podpory. „Dwa tygodnie temu miał miejsce zaplot liny – kluczowa część tej inwestycji, którą wykonała certyfikowana firma ze Szwajcarii. Najbliższe prace to montaż krzesełek” – informował Marcin Czyż, dyrektor stacji narciarskiej Ski Dolina Brenna. Dodawał, że ciągle trwają prace nad podpięciem do atrakcji elektryki. Wciąż nie podano jeszcze konkretnej daty otwarcia, ale możemy się go spodziewać w tym roku. Najpierw kolejkę oficjalnie do użytku musi dopuścić Transportowy Dozór Techniczny.

Brenna zapewni wiele wrażeń

Jadąc do Brennej, będziemy mogli skorzystać nie tylko z nowej kolejki, można też udać się na takie szczyty jak: Błatnia, Horzelica, Stary Groń, Kotarz, Trzy Kopce Wiślańskie czy Orłowa. Warto też odwiedzić położoną niedaleko Przełęcz Salmopolską.

Ponadto należy pamiętać, że w Polsce do otwarcia sezonu narciarskiego szykuje się nie tylko Brenna, a ale także inne popularne ośrodki w Beskidach. Turystów zaproszą od lat wykorzystywane stacje w Wiśle, Szczyrku czy Istebnej. Jeśli jednak marzycie o zobaczeniu nowości, Brenna będzie idealną propozycją. „Dzięki kolei narciarze będą transportowani na szczyt Świniorki, w związku z tym mamy główną trasę o długości prawie 1 km oraz dodatkową trasę o długości 600 m w kierunku Górek Wielkich. (…) Wykorzystujemy teren, który już wcześniej służył do jazdy na nartach” – mówił Marcin Czyż.

Czytaj też:
Rodzinne ferie w Disneylandzie. Tak zaoszczędzisz na lotach i biletach
Czytaj też:
Na stokach będzie drożej. O tyle procent wzrosną ceny w Polsce

Opracowała:
Źródło: bielskobiala.naszemiasto.pl