Podczas gdy 1 listopada jedni odwiedzali groby bliskich i poświęcali ten czas zadumie, inni tłumnie ruszali do Wielkiego Muzeum Egipskiego, które w sobotę miało swoje pierwsze oficjalne otwarcie. Co zastali odwiedzający w Gizie? Atrakcji nie zabrakło.
Wielkie Muzeum Egipskie. Otwarcie
Nowe muzeum archeologiczne nazywane przez miejscowych „darem Egiptu dla świata” jest źródłem wielu skarbów z czasów starożytności. W listopadzie po raz pierwszy w całości zaprezentowano tam główną atrakcję, czyli grobowiec Tutanchamona i kompletny zbiór jego skarbów – 5500 artefaktów. Wśród eksponatów znajdują się spektakularna złota maska, tron i rydwany faraona. Był to niemal jedyny niesplądrowany grobowiec królewski w tym miejscu.
Turyści mają do wyboru dwie ścieżki narracyjne: jedna opowiada o życiu króla, a druga o odkryciu jego grobowca.
Poza tym kolekcja obiektu obejmuje łącznie około 100 tys. artefaktów z siedmiu tysiącleci historii kraju, od czasów predynastycznych po epokę grecką i rzymską. Prawdziwym skarbem jest nowa ekspozycja 4500-letniej łodzi grobowej Cheopsa – jednego z najstarszych i najlepiej zachowanych statków starożytności.
Do tej pory mogliśmy skorzystać z udostępnionej im części atrakcji przez blisko miesiąc – od 15 czerwca aż do 5 lipca. Wcześniej muzeum ruszyło na próbę m.in. 16 października 2024 roku, ale wprowadzało limity. W oficjalnym otwarciu 1 listopada 2025 roku udział wzięli wybrani. Dopiero 4 listopada do środka wejdą wszyscy, by zobaczyć pełne ekspozycje.
Muzeum wesprze Egipt
Nowa atrakcja w Egipcie ma mieć duże znaczenie dla turystyki i wspomóc lokalną gospodarkę i walkę z kryzysem. Szacuje się, że odwiedzających ma być nawet 8 mln rocznie, a rząd liczy na podwojenie liczby turystów do 30 milionów rocznie w 2030 roku. Koszt budowy kompleksu wyniósł około 1,2 mld dolarów, a prace zaczęły się już w 2005 roku.
Obiekt zajmuje powierzchnię 500 tys. metrów kwadratowych, czyli mniej więcej tyle, co 70 boisk piłkarskich. Jego elewację pokrywają hieroglify i półprzezroczysty alabaster wycięty w trójkąty, z wejściem w kształcie piramidy. Wrażenie robi m.in. hala wejściowa, gdzie na zwiedzających czeka 11-metrowy posąg Ramzesa Wielkiego o wadze 83 ton.
„Mamy nadzieję, że Wielkie Muzeum Egipskie zapoczątkuje nową złotą erę egiptologii i turystyki kulturowej” – komentował Ahmed Seddik, przewodnik i początkujący egiptolog w Gizie.
Obiekt znajdziemy w Gizie na zachodnim brzegu Nilu, naprzeciwko Kairu – w odległości dwóch kilometrów od kompleksu piramid. Niebawem turyści będą mogli przemieszczać się z jednego punktu do drugiego po nowoczesnym deptaku.
Czytaj też:
Egipt otworzył wielką atrakcję, teraz ją zamknie. Turyści muszą poczekaćCzytaj też:
Tydzień na all inclusive za 2 tys. zł. Hotel 5-gwiazdkowy i piaszczysta plaża
