Wypadek autokaru z turystami w Rumunii. Jest komentarz polskiego MSZ

Wypadek autokaru z turystami w Rumunii. Jest komentarz polskiego MSZ

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policja w Rumunii, zdjęcie ilustracyjne
Policja w Rumunii, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Newspix.pl / Crystal Pictures
W miejscowości Moisei w Rumunii doszło do wypadku autokaru, który miał być zarejestrowany w Polsce – informują lokalne media. Do sprawy odniósł się rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

We wtorek 5 lipca doszło do wypadku w miejscowości Moisei w Rumunii. Jak podają lokalne serwisy, w pojeździe miało przebywać ok. 50 osób, a autokar miał być zarejestrowany w Polsce.

Wypadek w Rumunii. Zginęła jedna osoba, osiem zostało rannych

Jak podaje serwis news.ro, w wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba, a osiem zostało rannych. Dziennikarze wspomnianego portalu powołują się na informacje od funkcjonariuszy policji. Z pierwszych doniesień wynika, że ranni zostali przetransportowani do szpitali, a ich stan nie jest oceniany jako ciężki. Autokar miał nagle zjechać z drogi i uderzyć w budynek, który znajdował się w pobliżu. Medialne doniesienia nie zostały dotychczas potwierdzone.

Z prośbą o komentarz w sprawie do rzecznika polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych zwrócili się dziennikarze tvn24.pl. Ok. godz. 21:00, po zweryfikowaniu doniesień, Łukasz Jasina przekazał najważniejsze informacje. – Potwierdzamy, że dziś w godzinach popołudniowych doszło do wypadku polskiego autokaru turystycznego w miejscowości Moisei, na północy Rumunii – powiedział Łukasz Jasina. – Autokar uderzył w budynek. Autokarem podróżowało 49 obywateli Polski. Jedna osoba zmarła, był to kierowca. Siedem poszkodowanych osób przebywa w szpitalach, ich życiu nic nie zagraża – precyzował.

Czytaj też:
Tragiczny wypadek w woj. łódzkim. Samochód rozpadł się na kawałki

Źródło: TVN24 / news.ro