Vloger Noel Philips nagrał wideo z lotu pomiędzy dwiema sąsiednimi wyspami. Uważa się, że lot z Papa Westray na Westray w szkockim archipelagu Orkadów to najkrótsza samolotowa podróż pasażerska, jaką można wykupić na naszej planecie. Przewoźnik, z którego usług skorzystał bohater tej przygody, oferuje taką atrakcję dla nawet ośmiu pasażerów jednocześnie i na wspomnianej trasie lata dwa razy dziennie.
41-letni influencer wyjaśniał internautom, że samolot Loganair podróżujący między Westray i Papa Westray jest tak mały, że nie zabierać żadnych bagaży do kabiny pasażerskiej. Wszystkie torby muszą trafić do bagażnika. Vloger podróż tak niepozorną maszyną porównał do jazdy minibusem. Przyznał, że podczas swojego lotu spotkał kilka osób, które podobnie jak on leciały na szkockie wyspy jedynie z ciekawości – by przeżyć najkrótszy na świecie lot.
– Uwielbiam latać w ten sposób i podróżować między najbardziej oddalonymi ludzkimi osiedlami na świecie – przyznał Philips. – Szkocja ma mnóstwo takich małych połączeń lotniczych na wyspach, a życie w Wielkiej Brytanii bardzo ułatwia podróżowanie w tej miejsca – dodawał.
Najkrótszy i najdroższy lot na świecie
Koszt przelotu w jedną stronę to 17 funtów, co czyni go jednocześnie najdroższym na świecie pod względem ceny za kilometr. Alternatywą dla błyskawicznej podróży samolotem jest 20-minutowy rejs łódką przez wzburzone wody. Ekolodzy zwracają jednak uwagę na mało ekonomiczne wykorzystywanie samolotów przy tak krótkich trasach. Miejscowi politycy debatowali już nad zbudowaniem mosty, ale do tej pory nie zatwierdzono żadnego planu w tej sprawie.
Czytaj też:
Tysiąc bagaży i ani jednego pasażera na pokładzie samolotu. „Airmageddon”