Chilijskie władze, które opiekują się Wyspą Wielkanocną i obecnymi na niej posągami, podały bilans niedawnego pożaru szalejącego na tym obszarze. Przedstawicielka urzędu ds. dziedzictwa kulturowego Chile Carolina Perez Dattari mówiła o blisko 60 hektarach, trawionych przez ogień i poważnych uszkodzeniach słynnych posągów.
Burmistrz wyspy Pedro Edmunds przekazał dziennikarzom, że niektóre zniszczenia spowodowane przez żywioł są nieodwracalne. Jak dodawano w wypowiedziach dla mediów, pożar najprawdopodobniej został wywołany przez człowieka. Wstępne ustalenia mówią o tym, że u podnóży pobliskiego wulkanu Rano Rarak podłożono ogień.
Burmistrz wyspy, która od 2018 roku domaga się od Wielkiej Brytanii jednego ze skradzionych posągów, postanowił zmienić stanowisko. W związku ze zniszczeniami po pożarze poprosił władze tego kraju o pomoc finansową, którą chce przeznaczyć na konserwację rzeźb. W zamian jest gotów ustąpić w kwestii wywiezionego przed laty monumentu.
Na Wyspie Wielkanocnej na zachód od Chile znajduje się 887 megalitów, nazwanych przez miejscowych „moai”. Ich przeznaczenie przez lata stanowiło zagadkę dla naukowców. Jedna z nich mówi, że są to wyobrażenia zmarłych przodków lub bóstw. Najnowsza z kolei twierdzi, że moai wskazywały źródła bogate wody pitnej.
Posągi na Wyspie Wielkanocnej były drogowskazami?
Carl Lipo, profesor antropologii na Uniwersytecie w Binghamton, a także współautor badania, powiedział, że „ustawienie monumentów było związane z życiem społeczności”. Jak podaje Time, odkrycie to może pozwolić naukowcom dowiedzieć się jeszcze więcej o „mało znanej cywilizacji”, która zamieszkiwała wyspę.
Zespół opracowujący nowe badanie przeanalizował 93 figury, aby ustalić, dlaczego ustawiono je w określony sposób. Badano zależność między ich położeniem, a występowaniem różnego rodzaju zasobów np. wody pitnej. Autorzy badania stwierdzili, że ustawienie figur było zgodne z „podziemnymi warstwami wodonośnymi”. Figury znajdują się zarówno na obszarach przybrzeżnych, jak i śródlądowych. Twórcy badania uważają, że istnieje prawdopodobieństwo, że rozmiar monumentów miał wskazywać na obfitość i jakość zasobów wody w określonym miejscu.
Czytaj też:
Nowe wyniki badań naukowców. Tajemnica kamiennych twarzy na Wyspie Wielkanocnej rozwiązana?