Do incydentu doszło w niedzielę w czasie lotu z Phoenix w Stanach Zjednoczonych do Honolulu na Hawajach. Na pokładzie samolotu Airbus 330, należącego do linii lotniczych Hawaiian Airlines, znajdowało się 278 pasażerów i dziesięciu członków załogi. Koszmar rozpoczął się na pół godziny przez lądowaniem, około godz. 10:35 czasu miejscowego (czyli o godz. 21:35 czasu polskiego). Załoga maszyny zgłosiła, że samolot wpadł w „poważne turbulencje”. Cała sytuacja trwała około 15 minut. Ostatecznie maszynie udało się bezpiecznie wylądować na lotnisku Daniel K. Inouye International Airport w Honolulu.
Samolot wpadł w turbulencje. Jest wielu rannych
Przedstawiciele linii lotniczych Hawaiian Airlines wydali oświadczenie, w którym odnieśli się do zdarzenia. Poinformowano w nim, że część osób, które znajdowały się na pokładzie samolotu, wymagały pomocy lekarskiej. Służby medyczne przekazały, że do szpitali przetransportowano 20 osób – 17 pasażerów i trzech członków załogi. Wśród tej grupy był nastolatek, a także 14-miesięczne dziecko. Obrażenia 11 osób okazały się poważne. Służby medyczne poinformowały, że część z nich doznała między innymi urazów głowy, ran szarpanych, a część straciła przytomność. 16 podróżującym udzielono pomocy medycznej na lotnisku.
Z kolei linie lotnicze poinformowały, że do szpitali trafiło 13 pasażerów i trzech członków załogi. Sky News zaznacza, że nie było jasne, skąd te rozbieżności w komunikatach przewoźnika i służb medycznych.
Do mediów społecznościowych trafiły zdjęcia i materiały wideo, na których widać skutki turbulencji. Wnętrze samolotu zostało uszkodzone – na suficie widać pęknięcia i rysy, oraz pourywane fragmenty pokrycia.
Trudne warunki pogodowe na Hawajach
US National Weather Service poinformowała, że przez Hawaje przechodził w tym czasie silny, zimny front pogodowy. Dla obszaru, który obejmował trasę lotu, wydano ostrzeżenie przed burzami.
Hawaiian Airlines przekazały, że przeprowadzają „dokładną kontrolę samolotu” przed przywróceniem go do dalszego użycia. Przyznały też, że ostatnio na Hawajach panowały „niestabilne warunki pogodowe”. Incydent wyjaśnia także Federalna Administracja Lotnictwa.
Czytaj też:
Rewolucja na lotniskach staje się faktem. Koniec z limitami płynówCzytaj też:
Wizz Air z kolejną niespodzianką dla turystów. Ogłoszono nową trasę z Polski!