Zasady przewozu płynów i elektroniki są bardzo surowe. Zgodnie z prawem od 2006 roku w bagażu podręcznym można przewozić płyny w opakowaniach o maksymalnej pojemności 100 ml. Jest to pokłosiem niedoszłego zamachu terrorystycznego, podczas którego materiały wybuchowe miały trafić na pokład w butelkach z napojami. Już niebawem archaiczne zasady mogę ulec zmianie.
Koniec limitów na lotniskach. Wielka Brytania wyznaczyła datę
Wielkie zmiany na lotniskach zapowiedziała już Wielka Brytania. Jak informuje BBC, na kolejnych lotniskach stopniowo będą montowane nowoczesne skanery 3D, dzięki którym obowiązek wyjmowania elektroniki i limit przewozu płynów przejdą do lamusa.
Po modernizacji na pokład będzie można zabierać nawet 2-litrowe opakowania, a cała elektronika będzie mogła pozostać w torbach i walizkach podróżnych. Warto podkreślić, że dzięki tej zmianie kontrole będą nie tylko wygodniejsze i mniej stresujące, ale również o wiele szybsze.
Zgodnie z rządowymi deklaracjami, nowoczesne skanery powinny pojawić się na większości brytyjskich lotnisk do czerwca 2024 roku. Ponieważ będzie to proces stopniowy, warto na bieżąco monitorować sytuację, sprawdzając wymagania poszczególnych portów lotniczych.
Wielka Brytania pionierem w Europie w kwestii kontroli na lotniskach
To nie pierwszy raz, kiedy Brytyjczycy zapowiadają tę ważną zmianę na lotniskach. Były premier Boris Johnson deklarował, że skanery 3D pojawią się na lotniskach do końca 2022 roku. Niestety wszystko zmieniła pandemia, a także związany z nią spadek ruchu lotniczego.
Jeśli tym razem zapowiedzi wejdą w życie, to Wielka Brytania będzie pionierem w Europie. Dotychczas na montaż nowoczesnego sprzętu zdecydowało się kilka lotnisk w USA. Skanery można znaleźć m.in. w porcie Hartsfield-Jackson w Atlancie i O'Hare w Chicago.
Czytaj też:
Eksplozja na lotnisku. Kuriozalny powód groźnego zdarzeniaCzytaj też:
Karygodne zachowanie podróżnego. Oto co przewoził w plecaku