Pijani podróżni to jeden z największych problemów linii lotniczych. Załogi są specjalnie szkolone, aby radzić sobie z takimi osobami. Czasami jednak rozmowy i prośby nie pomagają. Wówczas do akcji wkraczają funkcjonariusze. Tak też było w Gdańsku.
Pasażerowie Wizz Aira trafili na izbę wytrzeźwień
Jak informuje Straż Graniczna, do interwencji na lotnisku w Gdańsku doszło 28 grudnia. Funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych Straży Granicznej zostali wezwani z powodu dwóch niesfornych Norwegów.
Straż Graniczna została powiadomiona o pasażerach, którzy nie podporządkowali się poleceniom załogi i zakłócali lot współpasażerom. Podczas podchodzenia do lądowania obaj mężczyźni wstawali z miejsc i zignorowali nakaz zapięcia pasów. Kapitan w swoim raporcie dodał również, że obaj zakłócali porządek na pokładzie samolotu.
Kiedy maszyna wylądowała, na pokład wkroczyli funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych Straży Granicznej, którzy zajęli się trudnymi pasażerami. Po doprowadzeniu do pomieszczeń zajmowanych przez Straż Graniczną obaj zostali poddani testowi na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że jeden z nich miał 1,86 a drugi 2,14 promila. Norwegów doprowadzono do Pogotowia Socjalnego do Osób Nietrzeźwych w Gdańsku. Mężczyźni zostali ukarani również mandatami w wysokości tysiąca złotych.
Straż Graniczna nie poinformowała, z jakim przewoźnikiem podróżowali pijani turyści. Informacji na ten temat nie był w stanie przekazać nam również rzecznik Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Jednak sprawdzając rozkład lotów, można zauważyć, że jedyna linia lotnicza, która kursuje bezpośrednio na trasie Stavanger-Gdańsk to węgierski Wizz Air.
Czytaj też:
Tłumy powitały Nowy Rok w Karpaczu. Turystów nie odstraszyły cenyCzytaj też:
To już pewne. Wizz Air znika z polskiego lotniska