Ryanair jest bardzo dobrze znany ze swojego dość swobodnego stylu prowadzenia kont w mediach społecznościowych. Nieraz pojawiały się w nich dość uszczypliwe żarty, m.in. takie jak te o bilecie do Monachium dla Roberta Lewandowskiego po przegranej w Lidze Mistrzów. Tym razem irlandzki przewoźnik postanowił „postraszyć” dodatkowymi opłatami pewną grupę podróżnych.
Ryanair wprowadzi dodatkową opłatę. Na celowniku klaszczący pasażerowie
Miejscem, w którym pojawia się zdecydowanie najwięcej zabawnych materiałów dotyczących Ryanaira, jest Tik Tok. Oficjalny profil przewoźnika obserwują ponad dwa miliony użytkowników, a poszczególne materiały stają się prawdziwymi viralami z ogromnymi zasięgami.
W opublikowanych niedawno materiale Ryanair odniósł się do jednego z bardziej irytujących zachowań pasażerów, a dokładnie do klaskania po lądowaniu. Zdaniem wielu podróżnych takie zachowanie jest denerwujące. Ryanair zdaje się być tego samego zdania, ponieważ za klaskanie na pokładzie zaproponował dodatkową opłatę w wysokości 49,99 euro, czyli ok. 235 zł.
Internautom bardzo spodobał się zabawny filmik i dość szybko weszli z przewoźnikiem w polemikę w sekcji komentarzy. Jeden z użytkowników spytał nawet o zniżkę dla studentów. Odpowiedź przewoźnika była bardzo krótka. „Nie” – odpisali administratorzy. Ktoś inny zauważył, że będzie musiał skleić sobie dłonie, bo za 50 euro jest w stanie polecieć do pięciu krajów.
Poprzedni żart Ryanaira wywołał wiele emocji
Tym razem materiał Ryanaira dotarł do „zaledwie” kilkuset tysięcy użytkowników. Zdecydowanie szerszym echem odbił się poprzedni filmik przewoźnika, który dotyczył dodatkowych opłat za wnoszenie na pokład poduszek. Nagranie opublikowane 14 września 2022 roku wyświetlono ponad 2,5 mln razy.
Zgodnie z sugestią przewoźnika za wniesienie poduszki na kark należałoby zapłacić 5 euro, trzy warstwy ubrań oznaczałyby konieczność zapłaty 17,5 euro, a zabranie na pokład dużej poduszki mogłoby wiązać się z wydatkiem rzędu 24,99 euro. „Możemy to zrobić i zrobimy to” – pisał wówczas Ryanair. Ku zadowoleniu podróżnych od publikacji materiału minęło już kilka miesięcy, a cennik nie wszedł w życie.
Czytaj też:
Kiedy kupować bilety lotnicze? „W ten sposób jesteśmy w stanie zaoszczędzić do 30 proc.”Czytaj też:
Wizz Air i Ryanair z nowymi trasami z Polski. Wszystkie idealne na wakacje