Tatrzański Park Narodowy 21 kwietnia zamknął jeden z górskich szlaków. Trasa prowadząca z Kuźnic przez Dolinę Jaworzynki do Przełęczy Między Kopami nie jest dostępna dla turystów ze względu na to, że w okolicy pojawił się niedźwiedź.
Pracownicy TPN wydali komunikat, w którym podkreślili, że ochrona przyrody jest dla nich priorytetowa. Dlatego zdecydowali się na taki krok. „Priorytetem parku narodowego jest ochrona przyrody, w tym ochrona procesów naturalnych. Z tego powodu czasami ludzie muszą ustąpić dzikim mieszkańcom Tatr. Pracownicy terenowi Tatrzańskiego Parku Narodowego obserwują sytuację. Szlak zostanie otwarty, jak tylko sytuacja będzie bezpieczna dla tej rodziny i dla turystów” – napisano w oświadczeniu, które zostało zamieszczone na Facebooku.
Teraz na podobny krok zdecydowały się władze jednego z egzotycznych zakątków naszego globu. Jedną z plaż na Hawajach zamknięto ze względu na pojawienie się na niej szczeniaka mniszki śródziemnomorskiej.
Plaża na Hawajach zamknięta dla turystów
Hawajscy urzędnicy zamknęli plażę, aby chronić urocze, zagrożone wyginięciem szczenię foki mniszki. Popularna Kaimana Beach nie jest dostępna dla turystów, gdyż to właśnie na niej wypoczywa młode zwierzę wraz z mamą. Wokół tego terenu wzniesiono nawet tymczasowe ogrodzenie.
Ogrodzenie ma za zadanie zapewnić bezpieczeństwo fokom w okresie karmienia. Ludzie poproszeni zostali o korzystanie z innych plaż oraz terenów rekreacyjnych.
Hawajski Departament Ziemi i Zasobów Naturalnych zamieścił w tej sprawie komunikat w mediach społecznościowych. Ujawniono w nim, że foki prawdopodobnie pozostaną w tym miejscu od 5 do 7 tygodni.
Na hawajskiej plaży pojawiła się mała foka
Na popularnej plaży na Hawajach pojawiła się mała foka. Eksperci zauważyli, że towarzysząca jej foka-matka może być bardzo opiekuńcza w stosunku do swojego szczenięcia i może nawet stanowić zagrożenie dla ludzi. W przeszłości bowiem dochodziło do incydentów, w których foki atakowały pływaków. Dlatego też przebywanie obecnie w rejonie Kaimana Beach może być ryzykowne.
Według National Oceanic and Atmospheric Administration mniszka śródziemnomorska jest jednym z najbardziej zagrożonych gatunków fok na świecie. Szacuje się, że na wolności żyje około 1570 fok. Gatunek ten jest zagrożony utratą siedlisk, zaplątaniem się w sieci rybackie, a także sporadycznie występującymi zabójstwami ze strony ludzi.
Czytaj też:
Niesamowity widok na Bałtyku. Wyspę przejęły fokiCzytaj też:
Rekin ludojad na turystycznej plaży. Nie miał szans w starciu z wyrafinowanymi zabójcami