Kolejne zakazy dla rosyjskich turystów. Wprowadza je wakacyjny kurort

Kolejne zakazy dla rosyjskich turystów. Wprowadza je wakacyjny kurort

Dodano: 
Isla Margarita
Isla Margarita Źródło:Unsplash
Wakacyjny kurort wprowadza zakazy dla Rosjan. Obowiązują nowe zasady sprzedaży alkoholu dla przyjezdnych z tego kraju.

Rosyjscy turyści wracający z Margarity nie będą mogli już kupić mocnego alkoholu na lotnisku. Obsługa nie chce, aby Rosjanie pili alkohol w poczekalni przed bramką do wejścia do samolotu. Zakupione w strefie bezcłowej napoje wysokoprocentowe będą im wydawane dopiero na chwilę przed odlotem. Jak podają rosyjskie media, nowe zasady już weszły w życie.

Nie będzie więcej pijackich bójek

Na lotnisku na wenezuelskiej wyspie Margarita wprowadzono nowe zasady sprzedaży alkoholu, które z pewnością nie spodobają się turystom z Rosji. Zakupione przez nich w strefie bezcłowej trunki wydawane będą wyłącznie bezpośrednio przed wejściem na pokład, tak aby nie pili ich w poczekalni. Turyści bardzo często przyjeżdżają na lotnisko dużo wcześniej i nie wiedzą, co zrobić się z dłużącym się czasem pozostałym do odlotu. Z nudów zaczynają pić alkohol jeszcze przed wejściem na pokład, co doprowadza do pijackich bójek, które ostatnio na międzynarodowym porcie lotniczym w Porlamar zdarzają się regularnie – jak się okazało, głównie przed lotami do Rosji. Egzotyczna wenezuelska wyspa jest też dostępna w ofercie polskiego biura podróży, jednak turystów z naszego kraju „ograniczenia alkoholowe” nie obowiązują.

Samoloty do Rosji z wenezuelskiej wyspy latają rzadko. Jeżeli awanturująca się, pijana osoba nie zostanie wpuszczona na pokład, na kolejny transport do Rosji będzie musiała czekać nawet 10 dni. Służby w Wenezueli tłumaczą więc swoją decyzję troską o dobro rosyjskich pasażerów. Od teraz w poczekalni Rosjanie mogą kupić tylko piwo, a wszelkie inne wysokoprocentowe trunki zostaną im wydane po okazaniu otrzymanego bonu dopiero pół godziny przed startem.

Rosjanie są zadowoleni

Zadowoleni z nowego pomysłu wydają się być też sami Rosjanie. Ich opinie przedstawił serwis tourdom.ru na podstawie wpisów na Telegramie. „To samo powinniśmy wprowadzić u siebie na lotach krajowych, w przeciwnym razie ciągle będziemy mieli do czynienia z hałaśliwymi pasażerami w całej kabinie” – uważa jeden z użytkowników. Inny chciałby zaostrzenia obowiązujących reguł. „Powinni go otrzymać dopiero po przylocie do Rosji, bo jak tylko usiądą w fotelu, wypiją wszystko naraz” – czytamy.

Czytaj też:
Samolot wypadł z pasa startowego. Lotnisko zostało tymczasowo zamknięte
Czytaj też:
Rosjanie wpadli na nietypowy pomysł, jak przywrócić turystykę. Stawiają na gości z jednego kraju

Opracowała:
Źródło: tourdom.ru/frequentflyers.ru