Na jednej z facebookowych grup pojawił się filmik, który pokazuje niezwykłe miejsce. Ukryło się w nim aż 60 borowików o różnych rozmiarach. Każdy aż prosił się o to, by go zerwać. Internauci nie szczędzili słów zachwytu, ale nie wszyscy wierzą, że to prawda. Nikt nie spodziewał się, że tej jesieni zobaczy coś takiego.
Aż 60 borowików w jednym miejscu. Wyjątkowe grzybobranie
Borowiki to jedne z najpopularniejszych grzybów. Charakteryzują się wyjątkowym łagodnym smakiem, w którym często można wyczuć orzechową nutę. W lesie łatwo je rozpoznać – różnią się jednak w zależności od wieku, bo młode mają kolor biały lub kremowy, a starsze żółto- lub zielonooliwkowy. Znalezienie ich i zabranie do domu to prawdziwa gratka dla wszystkich smakoszy takich okazów. W końcu można z nich przyrządzić sosy dodawane do makaronów czy mięs, a także przystawki i zupy.
60 borowików, którymi pochwalił się członkini facebookowej grupy dla grzybiarzy, na pewno wystarczyłoby na przyrządzenie niejednego dania. Na krótkim wideo widać leśny obszar, na którym swobodnie rozmieszczone są obok siebie popularne grzyby. Jak się okazało, wszystko to w gminie Witnica w województwie lubuskim.
Internauci zachwyceni. Nie wszyscy wierzą kobiecie
Filmik udostępniony na facebookowej grupie „Grzyby Moja Pasja Cała Polska” został zarejestrowany przez użytkowniczkę TikToka, która prowadzi profil o nazwie @springerowo. W tle widzimy nie tylko grzyby, ale też zadowolonego psiaka, który prawdopodobnie był współtowarzyszem całej wyprawy. Widok grzybów miesza się z liśćmi jednak to naprawdę zgrupowanie aż 60 borowików. W komentarzu znalazczyni napisała: „Wrócę tam za kilka dni, bo nie dałam rady wziąć wszystkiego”.
Pod postem na Facebooku, gdzie udostępniono wideo od @springerowo, pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy, „Rewelacja” – pisała jedna z kobiet. „Macie szczęście. Ja w okolicach Warszawy w tym roku nie widziałam ani jednego” – dodała inna. Nie zabrakło też sceptyków, którzy nie wierzyli w tak duże znalezisko – twierdzili, że grzybów tam mogło być maksymalnie 20 lub 30. Inni pytali o konkretną lokalizację.
Jak wy zareagowalibyście na tak duży zbiór? Czy macie swoje ulubione dania z borowikami, które przyrządzilibyście natychmiast po przyniesieniu grzybów do domu? A może znacie lasy, w których takie skarby to codzienność?
Czytaj też:
Piękny porcelanowy grzyb w polskich lasach. Choć przyciąga, lepiej go nie dotykaćCzytaj też:
Samochodem na grzyby. Gdzie zostawić auto jadąc do lasu?
Ceny na wakacjach cię zaskoczyły?
Lot był opóźniony albo go odwołano?
Wakacyjny kraj pozytywnie cię zaskoczył albo rozczarował?
Podziel się swoją historią i napisz do nas na [email protected]