Kraków nie chce być drugą Barceloną. Tyle mógłby zarobić na nowej opłacie

Kraków nie chce być drugą Barceloną. Tyle mógłby zarobić na nowej opłacie

Dodano: 
Free walking tour w Krakowie
Free walking tour w Krakowie Źródło: Shutterstock / Dutch_Photos
O tym rozwiązaniu mówi się od lat, ale nie widać jego realizacji. Krakowscy radni zagłosowali za przekazaniem do rządu RP rezolucji w sprawie pobierania opłaty turystycznej.

Kraków to jeden z najpopularniejszych turystycznych miast w Polsce. Coraz częściej pojawia się w zagranicznych zestawieniach i artykułach jako wymarzone miejsce do zwiedzania w Europie.

Miasto już od kilku lat zmaga się z podobnymi problemami co oblegane przez turystów miasta na południu Europy – tłumy, hałas w nocy czy wzrost cen mieszkań przez najem krótkoterminowy. Problem dobrze znają m.in. mieszkańcy modnej dzielnicy Kazimierz, którzy już od dawna nagłaśniają problem m.in. z hordami pijanych turystów w okolicach długo otwartych lokali i dużym natężeniem ruchu ulicznego.

Krakowscy radni zrobili niedawno kolejny krok w sprawie pobierania opłaty od gości odwiedzających miasto.

Rezolucja w sprawie opłaty turystycznej w Krakowie

9 października jednogłośnie podjęli decyzję o przekazaniu do rządu RP rezolucji w sprawie wprowadzenia opłaty turystycznej. Miasto od lat zabiega o to, by wprowadzić ją poprzez zmianę ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Wpływy miałyby zasilić budżet miasta i pozwolić na rozwój bardziej zrównoważonej turystyki i poprawę komfortu mieszkańców i gości.

Obecnie, zgodnie z tą ustawą (tekst jednolity Dz.U. 2023 poz. 70), miasto może pobierać jedynie opłatę miejscową od osób przebywających w danej miejscowości w celach wypoczynkowych, zdrowotnych lub turystycznych. Miasto musi jednocześnie spełnić trzy warunki, tj. posiadać korzystne właściwości klimatyczne, walory krajobrazowe i warunki umożliwiające pobyt osób w celach turystycznych, wypoczynkowych i szkoleniowych.

Tyle mogłoby zarobić miasto

Zmiana ustawy jest konieczna, by pobierać opłatę niezależnie od warunku „klimatycznego”. Obecnie maksymalna wysokość stawki opłaty miejscowej od 1 stycznia 2024 r. wynosi 3,22 zł od jednego nocującego. W ubiegłym roku szacowano, że wpływy z pobierania opłaty turystycznej mogłyby wynieść ponad 50 mln zł 

Radni apelowali już do poprzedniego rządu w tej sprawie. W 2017 roku Kraków przygotował i przekazał propozycję zmian dotyczących do Związku Miast Polskich, który następnie przesłał ją do organów rządowych. Koncepcja ta była również przesyłana do Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Warto wspomnieć, że opłata turystyczna była pobierana w Krakowie w latach 2004-2015. Jej pobór wstrzymano po zmianie przepisów dot. ochrony środowiska i niespełnieniu przez miasto tego warunku.

Czytaj też:
Najpiękniejszy świąteczny jarmark znajduje się w Polsce? Tak uważa brytyjski dziennik
Czytaj też:
Najfajniejsze dzielnice na świecie. Polskie osiedle docenione w rankingu

Opracowała:
Źródło: Miasto Kraków, Wprost