Kolizja na lotnisku w USA. „Pasażer zaczął krzyczeć”

Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) bada incydent, do którego doszło na lotnisku w Seattle w środę, 5 lutego.

Około 10:17 czasu lokalnego Boeing 737 amerykańskich linii Delta Air Lines czekał na usunięcie lodu z jego zewnętrznej części. W pobliżu znalazł się samolot Japan Airlines, który przyleciał z międzynarodowego lotniska Narita w Tokio. Podczas kołowania prawe skrzydło Boeinga 787 japońskich linii zahaczyło o ogon samolotu Delta.

twitter

Seattle. Samolot zahaczył o drugi podczas kołowania

Maszyna amerykańskich linii miała odlecieć do Puerto Vallarta w Meksyku, a na pokładzie znajdowało się 142 pasażerów. Zderzenie nie było silne. Wszyscy opuścili pokład, a później wsiedli do innego samolotu, który zabrał ich do miejsca docelowego.

Choć nagrywający w lotniskowym autobusie reagowali śmiechem na widok skrzydła wbitego w ogon drugiej maszyny, to pasażerom było mniej do śmiechu.

„Ja siedziałem z lewej strony. Nagle pasażer z prawej strony, z tyłu, zaczął krzyczeć, nie zrozumiałem co, chyba był Japończykiem. Odwróciłem się i wtedy samolot gwałtownie się zatrzymał. Ludzie wyjrzeli przez okna i zdaliśmy sobie sprawę, że doszło do kolizji z drugą maszyną. Dużo latałem w ciągu ostatnich lat i zdarzały się różne rzeczy, ale to było dla mnie coś nowego. Zderzenie samolotów na lotnisku to nie jest coś, co potrafisz zlekceważyć” – powiedział pasażer obecny na pokładzie maszyny Japan Airlines w rozmowie z ABC News.

twitter

Niepokój po katastrofach lotniczych w USA

„Samoloty znajdowały się na obszarze, który nie podlega kontroli ruchu lotniczego” – przekazała FAA. Lotnisko poinformowało, że incydent miał „minimalny wpływ” na jego działalność.

Podróżujący z Delta Air Lines powiedział, że w momencie kolizji maszyna podskoczyła i lekko się zatrzęsła. Wkrótce potem kapitan ogłosił, że ogon samolotu został uderzony. Pasażer dodał, że wszyscy na pokładzie zachowali spokój i w końcu wysiedli z samolotu. Inna pasażerka zwróciła uwagę, że wszyscy byli w szoku, biorąc pod uwagę ostatnie zdarzenia. W ubiegłym tygodniu w USA doszło do dwóch katastrof lotniczych, w tym najbardziej śmiertelnej w historii kraju od prawie ćwierć wieku.

Czytaj też:
Linia lotnicza wprowadza zmianę po katastrofie. Chce uniknąć złych skojarzeńCzytaj też:
Katastrofa lotnicza w Waszyngtonie pod lupą polskich ekspertów. Zwracają uwagę na jedna rzecz