Zbliżające się wybory prezydenckie nie muszą ograniczać nas w podróżowaniu – zarówno tym po Polsce, jak i za granicę. Jeśli 18 maja i 1 czerwca – gdy dojdzie do drugiej tury – będziecie na wycieczce czy wakacjach nadal możecie łatwo oddać głos. Wystarczy zadbać o jedną rzecz.
Głosowanie podczas podróży
Choć niektórzy próbują tego uniknąć, zdarza się, że czasem znajdujemy się na zagranicznych wakacjach w momencie, gdy w Polsce właśnie odbywają się wybory prezydenckie. To wcale nie musi być problem, zwłaszcza że wybierając termin podróży, często działamy spontanicznie, chcąc zaoszczędzić na last minute czy wybrać najtańsze bilety lotnicze.
Jak wtedy podejść do głosowania? Wybory prezydenckie odbędą się już 18 maja, więc czasu na to, by zapewnić sobie możliwość oddania głosu za granicą lub w dowolnym mieście w Polsce, jest coraz mniej.
Jeśli podczas wyborów będziecie się znajdować poza miejscem zameldowania, możecie załatwić sprawę bez wychodzenia z domu – przez e-Wybory. Wystarczy poprosić o dopisanie się do spisu wyborców we wskazanym mieście. Wnioski składa się do 13 maja. Co ważne, można też poprosić o dopisanie się do spisu wyborców w wybranym miejscu za granicą, ale jest też inne rozwiązanie.
Głosowanie za granicą
Będąc za granicą, zagłosujemy pod warunkiem, że w kraju naszego wakacyjnego pobytu utworzono obwodową komisję wyborczą. Zwykle można liczyć na więcej niż jedną w najbardziej znanych i największych miastach. Przykładowo w Turcji zrobimy to w m.in. w Ankarze, Antalyi czy Alanyi. W Grecji np. w Atenach czy na Rodos, a w Egipcie m.in. w Hurghadzie. Będzie to łącznie 508 obwodów wyborczych na całym świecie. Na internetowych stronach rządowych warto sprawdzić, gdzie dokładnie znajdziemy komisje i udać się właśnie do danego urzędu.
Wcześniej trzeba dopełnić formalności. Będąc w Polsce w dowolnym urzędzie miasta – nie obowiązuje rejonizacja – złożyć trzeba wniosek o uzyskanie zaświadczenia o prawie do głosowania. Otrzymujemy je niemal natychmiast, okazując dowód osobisty. Czas na złożenie wniosków mamy do 15 maja. Jest to najwygodniejsza opcja, zwłaszcza jeśli ciągle jesteśmy w drodze i nie wiemy, gdzie dokładnie znajdziemy się w dniu wyborów. Z takim dokumentem udajemy się do obwodowej komisji wyborczej w danym zagranicznym mieście.
Te same zasady dotyczą drugiej tury. Ta odbędzie się jeśli żaden z kandydatów nie otrzyma ponad 50 proc. ważnych głosów. Jej termin wyznaczono na 1 czerwca 2025 roku. W urzędzie z automatu otrzymujemy formularze do głosowania na obie tury.
Czytaj też:
Polacy utkwili w Pakistanie. „Przewodnik jest u kresu wytrzymałości”Czytaj też:
Kto wygrał debatę prezydencką? Ekspert stawia sprawę jasno. „Nie padło ani jedno zdanie...”