PKP Intercity przekazuje szczegółowe informacje na temat nowego połączenia nad Adriatyk. Jak zapowiadał i zapewniał sam premier Donald Tusk, turyści pojadą z Warszawy aż do Rijeki, czyli jednego z nadmorskich miast położonego w północno-zachodniej części Chorwacji. Trasa będzie przebiegała aż przez 5 krajów, co da podróżnym wiele nowych możliwości do odkrywania świata. Zachwyceni będą zwłaszcza ci, którzy z różnych powodów rezygnują z latania za granicę samolotem.
Trasa z Polski do Chorwacji
Data wreszcie jest pewna. Pierwszy pociąg z Warszawy do Rijeki, wystartuje 27 czerwca. Maszyny będą kursowały do Chorwacji przez cały wakacyjny sezon. Ostatni raz odjadą z Warszawy 29 sierpnia, a z Rijeki 31 sierpnia. Podróż w Polsce zacznie się parę minut po godzinie 14:00.
Trasa została ściśle ustalona i ma przebiegać w następujący sposób. Po wyjeździe z Warszawy pociąg zatrzyma się w Opocznie i Włoszczowie, a następnie w Zawierciu, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Katowicach, Tychach, Rybniku, Wodzisławiu Śląskim, i Chałupkach.
W dalszej kolejność przejedziemy już przez granicę – miniemy Czechy, Wiedeń i Słowenię. W ostatnim z wymienionych krajów pociąg zostanie połączony z nocnym pociągiem Istria jadącym z Budapesztu do Rijeki. Około 6:00 pociąg zatrzyma się w stolicy Słowenii – Lublanie, a następnie w miejscowości Postojna i Opatija. Każda z nich znana jest z pięknej roślinności i gwarantuje wiele atrakcji. To prawdziwa gratka dla tych, którzy właśnie tam zechcą zatrzymać się na dłużej.
Do samej Rijeki w Chorwacji dotrzemy chwile po o godzinie 9:00. Choć trasa będzie długa – jedna z najdłuższych w Europie, wynosząca 1240 km, to satysfakcjonująca i ciekawa. Jedno jest pewne, w trakcie jazdy trzeba uzbroić się cierpliwość.
Częste połączenia, tanie bilety
Z informacji przekazywanych przez PKP Intercity wynika, że turyści z Polski będą mogli jeździć pociągiem do Chorwacji aż 4 razy w tygodniu – we wtorki, czwartki, piątki i niedziele. Do dyspozycji będą mieli nie tylko klasyczne wagony i przedziały, ale także kuszetki z miejscami do leżenia. Nie zabraknie klimatyzacji czy wagonu restauracyjnego. Na pokładzie będą miejsca dla 172 osób.
Jeśli mowa o cenach biletów, to z zapowiedzi Prezesa PKP Intercity Janusza Malinowskiego wynika, że najtańszy bilet będzie kosztował 193 zł, z kolei za najtańszą kuszetkę trzeba będzie zapłacić 301 zł. Najmniej zapłacą osoby, którym przysługują zniżki. Zakup biletów będzie możliwy w kasach tradycyjnych, aplikacji i na stronie internetowej PKP Intercity.
Czytaj też:
„Obiad w Warszawie, śniadanie w Rijece”. Wiemy, kiedy może ruszyć pociąg do ChorwacjiCzytaj też:
Podróże za grosze z okazji Dnia Dziecka. Bilety PKP tylko za 1 zł