W środę wieczorem na lotnisku La Guardian w Nowym Jorku zderzyły się dwa regionalne samoloty Delta Air Lines. Maszyny zahaczyły o siebie podczas kołowania – kadłub samolotu przylatującego z Charlotte przeciął skrzydło samolotu lecącego do Roanoke. Zdarzenie miało miejsce przy niskiej prędkości, pasażerowie nie odnieśli więc żadnych obrażeń. Do szpitala trafiła jednak stewardesa. To już kolejny wypadek z udziałem samolotów Delta w ostatnim czasie.
Samoloty zderzyły się na lotnisku
W środę 1 października w Nowym Jorku doszło do zderzenia dwóch samolotów Delta Air Lines. Maszyny amerykańskiego przewoźnika, jedna zmierzająca do Roanoke, a druga przylatująca z Charlotte, przecięły się na pasie kołowania lotniska La Guardia na krótko przed godziną 22. W wyniku zdarzenia jedna ze stewardes trafiła do szpitala z lekkimi obrażeniami. Pozostałym z kilkudziesięciu pasażerów obecnych na pokładach nic się nie stało. „28 pasażerów lotu Endeavor Air nr 5155 oraz 57 pasażerów lotu Endeavor Air nr 5047 zostało przewiezionych autobusem na terminal i zaopatrzonych w jedzenie i napoje” – podało biuro prasowe przewoźnika. Następnie podróżni zostali ulokowani w hotelach, a ich loty zostały przesunięte na kolejny dzień.
Kolejny wypadek Delta Air Lines
Wypadek nie miał wpływu na funkcjonowanie lotniska Nowy Jork-LaGuardia. Na razie nie wiadomo, co było dokładną przyczyną kolizji, a jej ustaleniem w najbliższych tygodniach zajmie się Federalna Administracja Lotnictwa.
To już kolejny w ostatnim czasie wypadek samolotów Delta Air Lines. W sierpniu podczas holowania samolotu linii Delta na pas startowy skrzydło maszyny, w której znajdowało się blisko 200 pasażerów, uderzyło w inny zaparkowany samolot. Na początku roku doszło natomiast do innego dramatycznego wypadku – wtedy samolot Delta Air Lines przewrócił się na dach.
Czytaj też:
Talibowie odcięli kraj od świata. Internet nie działa, część lotów odwołanaCzytaj też:
Paraliż lotów na greckiej wyspie. Samolot z Polski przekierowany