Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek 11 listopada około godziny 15 czasu lokalnego. Most w chińskiej prowincji Syczuan miał być ikoną potęgi i ułatwiać życie podróżnym, ostatecznie stał się symbolem krótkotrwałości. Konstrukcja w południowo-zachodniej prowincji Chin została otwarta zaledwie kilka miesięcy temu – w styczniu 2025 roku. Teraz nie nadaje się do użytku.
Katastrofa mostu w Syczuan
Most, o którym mowa nazywa się Hongqi, miał długość 758 metrów, a wysokość jego filarów sięgała 172 metrów. Konstrukcja znajduje się w okolicy elektrowni wodnej Shuangjiangkou. Już dzień przed zawaleniem pojawiły się niepokojące sygnały – na powierzchni jezdni i skarpie mostu zauważono pęknięcia. Władze natychmiast wprowadziły tam tymczasowe ograniczenia w ruchu i okazało się, że słusznie.
Most był częścią kluczowej trasy G317 i łączył serce kraju z Tybetem. Miał ułatwić miejscowym i turystom m.in. dostęp do Wyżyny Tybetańskiej i prezentował się majestatycznie. To osuwiska na zboczu mostu doprowadziły do ostatecznego zawalenia się fragmentu konstrukcji. Według wstępnych analiz przyczyną była niestabilność geologiczna terenu. Duża część mostu runęła do rzeki Dadu. Nie zgłoszono żadnych ofiar śmiertelnych.
Zdjęcia upadającego mostu w sieci
W momencie, gdy fragment mostu wpadał do wody, w powietrze wzbiła się ogromna chmura pyłu. Nagrania z momentu katastrofy szybko obiegły chińskie media społecznościowe i stały się popularne także w Europie. Widać na nich przerażający moment katastrofy. Wszystkiemu towarzyszyć miał głośny huk. Do rzeki wpadają m.in. betonowe płyty.
Pod nagraniami zaroiło się od komentarzy roztrzęsionych internautów. Wielu z nich nie mogło uwierzyć, jak tak szybko mógł się zawalić tak potężny most. „Czy to była wina niedbałej budowy?” – pytano. Niepokoju wszystkiemu dodawał fakt, że atrakcja była naprawdę nowa, może nie tak świeża jak drogowy Huajiang Grand Canyon Bridge otwarty 28 września 2025 roku, ale nadal bardzo nowoczesna. W sprawie katastrofy wszczęto oficjalne śledztwo.
Czytaj też:
Znana alpejska atrakcja zawaliła się. „To przygnębiające i szokujące”Czytaj też:
Dlaczego nadal tak wiele zabytków nie jest remontowanych?
