Już 27 grudnia, po jesiennej przerwie, na tory powróci Beliansky Express. Bezpośredni pociąg z Muszyny do Popradu to nie tylko szybki sposób na odwiedzenie Słowacji, ale także wyjątkowa atrakcja, która pozwoli na oglądanie tatrzańskich szczytów prosto z wygodnego fotela. „W podróż pociągiem można wybrać się jedynie w zimowe weekendy” – przypomina Gazeta Krakowska. Ile kosztują bilety na przejazd? Tak niskie ceny mogą zaskoczyć turystów.
Wybierz się w zimową podróż pociągiem
W weekend 27-28 grudnia odbędą się pierwsze w tym sezonie zimowym przejazdy pociągu Beliansky Express. Turystyczny skład połączy Polskę i Słowację (a dokładniej Muszynę i Poprad), na trasie biegnącej przez m.in. Plavec, Podolinec, Kezmarok i Studeny Potok. Pasażerowie niemal przez całą dwugodzinną podróż mogą podziwiać Tatry z wyjątkowej perspektywy okien pociągu. Taka okazja powtórzy się w każdy weekend aż do 22 lutego 2026 roku. Potem pociąg powróci na tory dopiero latem.
Kursy odbywają się dwa razy dziennie – rano i wieczorem. Z Muszyny Beliansky Express odjeżdża w soboty i niedziele o godzinie 10 i 18, a powroty z Popradu do Polski planowane są na 11:40 i 18:40.
Ile kosztują bilety i jak je kupić?
Bilety można kupić zarówno w złotówkach, jak i płacąc w euro. W przypadku wyboru polskiej waluty sprzedaż odbywa się w kasie na stacji Muszyna przed odjazdem pociągu. U konduktora przydadzą się już wyłącznie słowackie nominały.
Ceny przejazdu są niskie i zaczynają się od 2 euro w przypadku najkrótszego odcinka. Dla całej trasy wartość biletu wynosi tylko 5 euro. Dodatkowo można liczyć na zniżki – dzieci do szóstego roku życia za przejazd nie zapłacą nic, a młodzież, która nie przekroczyła szesnastu lat, otrzyma 50 procent ulgi do biletu. „Za przewóz roweru obowiązuje opłata w wysokości 6,45 zł lub 1,5 euro” – czytamy.
Czytaj też:
Nowa zniżka na podróże w Polregio. Ta grupa pojedzie taniejCzytaj też:
Pociągi Intercity wrócą tu po 18 latach. Dobre połączenia na city break