Znana alpejska atrakcja zawaliła się. „To przygnębiające i szokujące”

Eiskapelle, czyli Kaplica Lodowa położona na wschodniej ścianie szczytu Watzmann była symbolem Alp Berchtesgadeńskich. Jak poinformowały władze parku, słynna atrakcja w ostatnich dniach uległa zawaleniu. Turyści są proszeni o niezbliżanie się do pozostałości jaskini. „To konsekwencja zmian klimatu. Naukowcy przewidzieli zniknięcie kaplicy lodowej, ale to, że stało się to tak wcześnie, zaskoczyło także ekspertów” – napisano 9 września w poście opublikowanym przez Park Narodowy Berchtesgaden.

Kaplica Lodowa w Niemczech zniknęła

„Najpiękniejsze miejsce, w jakim kiedykolwiek byłem” – brzmi jedna z ostatnich recenzji z odwiedzin Eiskapelle zamieszczonej przez turystów w Google. Niestety, słynna jaskinia lodowa (przyp.red. wnęka w bryle lodu firnowego) obok jeziora Königssee nie będzie już dłużej cieszyć oczu wędrowców. To piękne miejsce, odwiedzanie przy okazji pieszych wypraw przez górskie szczyty Bawarii kilka dni temu uległo zawaleniu wskutek postępujących zmian klimatu. „To przygnębiające i szokujące. Tracimy nie tylko ważny punkt orientacyjny regionu, ale także geostanowisko o znaczeniu krajowym” – mówi Roland Baier, dyrektor parku narodowego.

Z atrakcji znajdującej się na terenie Parku Narodowego Berchtesgaden położonego na granicy Niemiec i Austrii, zostało dziś niewiele. Nie ma pięknego lodowego sklepienia, które przez lata fascynowało fotografów. „Według danych, między 1953 a 2024 rokiem z Kaplicy Lodowej stopiło się prawie milion metrów sześciennych lodu firnowego, z czego ponad połowa od końca 2019 roku” – pisze Spiegel.

Ostrzeżenie dla turystów

Ci, którzy chcieliby na własną rękę sprawdzić aktualny stan atrakcji, powinni być świadomi niebezpieczeństwa – dziś władze parku kategorycznie odradzają wyprawy na wschodnią ścianę Watzmann. „Ostrzegamy turystów przed wchodzeniem na pozostałości Eiskapelle. Na całym obszarze istnieje bezpośrednie zagrożenie spadającymi odłamkami skalnymi. Nawet ostatni zachowany łuk lodowy i lodowe ściany na krawędzi mogą zawalić się w każdej chwili” – przekazał Roland Baier.