Zamiast Paryża poleca polskie miasto. Obcokrajowiec zachwycony romantyczną perełką

Owocnym zwiedzaniem naszego kraju chwali się twórca internetowy znany jako Vigo's Dad. Emigrant pochodzący z Dominikany i mieszkający w Polsce aktywnie prowadzi profil na Instagramie, a także kanał w serwisie YouTube. Dzieli się ciekawymi spostrzeżeniami ze swojego życia i obserwowany jest przez dziesiątki tysięcy osób. Polskę ocenia szczerze, zwracając uwagę zarówno na zalety, jak i wady. Ostatnio wybrał się do niepozornego miasta, często niedocenianego przez Polaków.

Obcokrajowiec w polskim mieście

Miastem, o którym mowa, jest Chełmno. Wcześniej Vigo's Dad był m.in. w Krakowie, Wrocławiu czy Bydgoszczy. O ile niektóre miejsca, w których bywał, są bardzo popularne, inne nie słyną z masowej turystyki. Okazuje się, że mimo to mają wiele do zaoferowania, a swoimi atrakcjami mogłyby zadziwić niejednego rodaka. Tak jest ze wspomnianą perełką z województwa kujawsko-pomorskiego.

Chełmno słynie m.in. z wielu ciekawych obiektów architektonicznych, jest też romantyczne – z jednego powodu może być uznawane nawet na symbol miłości. Wszystko przez to, że jak zwraca uwagę Dominikańczyk, spoczywają tam relikwie świętego Walentego. „Patron miłości nie znajduje się w Paryżu ani Rzymie… jest w Chełmnie” – zachwyca się mężczyzna.

Wspomniane relikwie znajdują się dokładnie w kościele Mariackim w Chełmnie, ale także w innych polskich miastach m.in. w kościele pobernardyńskim w Lublinie, Bazylice św. Floriana w Krakowie czy Muzeum Narodowym we Wrocławiu.

W tym miejscu warto jednak dodać, że Rzymie też znajdują się relikwie św. Walentego (chodzi o czaszkę w kościele Santa Maria in Cosmedin).

Dominikańczyk o Chełmnie

Chełmno zachwyciło podróżnika z wielu powodów, ale przede wszystkim chodzi o średniowieczny charakter i kameralny klimat. „Przespaceruj się po idealnie zachowanych średniowiecznych uliczkach, podziwiaj gotycki ratusz i poczuj przytulny urok, jednego z najbardziej niedocenianych romantycznych miejsc w Polsce”. – zachęca do odwiedzin w tym miejscu Vigo's Dad.

Dodaje, że to idealne miasteczko na jednodniową wycieczkę w stylu krótkiego city breaku, zwłaszcza dla osób, które chcą się poczuć jak w prawdziwym mieście miłości. „Czy wybrałbyś Chełmno zamiast Paryża?” – pyta obcokrajowiec w swoim instagramowym poście. Co wy sądzicie o jego propozycji? Zwróciliście kiedyś uwagę na piękno Chełmna?