Robert De Niro otwiera hotel w Warszawie. Inauguracja w trudnych dla turystyki czasach

Robert De Niro otwiera hotel w Warszawie. Inauguracja w trudnych dla turystyki czasach

Dodano: 
Anthony Campaniaris
Anthony Campaniaris Źródło: Nobu Hotel Warsaw
3 sierpnia w ścisłym centrum Warszawy przy ulicy Wilczej 73 otwiera się Nobu Hotel Warsaw, czyli wspólna inicjatywa Nobu Matsuhisy, Roberta de Niro oraz Meira Tepera. 17 lipca inaugurację będzie miała hotelowa restauracja prowadzona przez Yannicka Lohou. Z tej okazji rozmawialiśmy z Anthonym Campaniarisem, dyrektorem generalnym Nobu w Polsce.

Marcin Haber: Już niebawem otwarcie pierwszego hotelu Nobu w Warszawie. Nie można zacząć od jednego pytania. To chyba trudny moment na otwieranie biznesu w branży hotelowej?

Anthony Campaniaris: Oczywiście nie jest to dla nas idealny czas, ale przecież podróże staną się wreszcie normalnością. Teraz ten trudny okres chcemy maksymalnie wykorzystać i skupić się na jak najlepszym zaprezentowaniu naszej marki w Polsce.

Czy obecna sytuacja mocno pokrzyżowała Państwa plany? Co trzeba było zrobić, aby inauguracja mogła w ogóle dojść do skutku?

Nasze plany nie uległy drastycznej zmianie, po prostu nieznacznie się opóźniły z powodu obecnej sytuacji. Dodatkowy czas został mądrze wykorzystany, umożliwiając zespołowi operacyjnemu opracowanie dodatkowych programów dotyczących zasad sanitarnych i higieny, które wykraczają daleko poza to, co robią inne firmy. Zwrócenie uwagi na czystość i higienę, w związku z aktualną sytuacją, jest ciekawym wyzwaniem dla zespołów działających w hotelach. Teraz szczególnie ważne jest to, żeby odpowiedzialnie nadzorować ten kluczowy element podróży gości. Ich bezpieczeństwo zawsze było i jest priorytetem w naszym modelu biznesowym.

Galeria:
Hotel Nobu

Z drugiej strony, pandemia chyba mocno Państwa nie dotknęła. Hotel raczej nie nastawia się na ilość, a jakość klientów...

Hotele sieci Nobu koncentrują się na dostarczaniu gościom unikalnych doświadczeń. Nasz design, nasza oferta i nasz zespół znacznie różnią się od innych hoteli, a naszym głównym celem jest dostarczanie naszym gościom niezapomnianych i wyjątkowych doznań oraz wrażeń. Chcemy i będziemy tworzyć relacje z gośćmi, którzy planują odwiedzać naszą restaurację Nobu regularnie, jak i z tymi, którzy będą spotykać się okazjonalnie, świętować urodziny czy inne wyjątkowe wydarzenia. Wiemy, że goście sieci Nobu Hotels - także Ci, którzy wybiorą Nobu Hotel Warsaw - skupiają się na poszukiwaniu niecodziennych wrażeń. Ich zapewnienie stanowi dla nas priorytet.

To pierwszy obiekt marki w Polsce. Wybrali Państwo bardzo reprezentacyjny punkt Warszawy, miasta, którego mieszkańcy coraz mocniej wymagają od inwestorów pewnej wartości dodanej. Czy mają Państwo zamiar w jakiś sposób ożywić teren wokół hotelu? Angażować społeczność, czy skupiają się Państwo na stronie biznesowej?

Nasz hotel położony jest w tętniącej życiem okolicy, w której, w ciągu kolejnych lat, będzie pojawiać się coraz więcej turystów i biznesu. Zależy nam także na lokalnej społeczności, która - jak wierzymy - dołączy do grona klientów naszej restauracji i kawiarni. Mamy nadzieję, że wszyscy nasi goście będą mogli czuć się w Nobu Hotel Warsaw jak w domu. Nasza oferta, zarówno restauracji, jak i kawiarni, skoncentrowana jest na długoterminowej drodze do sukcesu poprzez pełne wyczucia, cierpliwe wchodzenie na rynek oraz przyjmowanie osób z lokalnej społeczności jako stałych gości.

Galeria:
Wnętrza hotelu Nobu

Mówiąc o Nobu trudno uciec od pytania o założycieli marki. Czy warszawiacy będą mogli spotkać Nobu Matsuhisę, Roberta de Niro, czy Meira Tepera?

Oczywiście! Nasi założyciele mają wspólny cel. Jest nim gwarancja, że każdy hotel, z którym wiążą swoje nazwiska, oferuje usługi najwyższej jakości. Takiej, jakiej sami oczekują podczas swoich podróży. Kiedy sytuacja wynikająca z pandemii przestanie stanowić problem, założyciele marki na pewno odwiedzą Nobu Hotel Warsaw i zaproszą w swoje gościnne progi Warszawiaków, dziękując za umożliwienie nam bycia częścią tego dynamicznego miasta. To otwarcie jest szczególnie ważne dla hollywoodzkiego producenta filmowego Meira Tepera, który pochodzi z Polski.

Czy Warszawa jest pierwszym krokiem w rozwoju na polskim rynku? Planują Państwo kolejne?

Nobu Hotels nie jest tradycyjną siecią hoteli. Lokalizacje, w których otwieramy hotele, wybieramy ze szczególną starannością. Jesteśmy bardzo wybredni, jeśli chodzi o wybór miasta i konkretnych nieruchomości, ponieważ jest to kluczowe dla naszego rozwoju. Nie przesycamy rynku pięcioma czy sześcioma hotelami w jednym regionie. Nie mamy także planów stania się marką sieciową. Chcemy nadal oferować wyjątkowe wrażenia w pięknych miastach o dużym potencjale. Na razie kontynuujemy rozwój na tych rynkach, na których nie ma tak wyjątkowej i unikatowej marki jak nasza i stale oceniamy, gdzie nasza oferta odniesie sukces i zostanie przyjęta z zadowoleniem.

Czytaj też:
W kilka godzin z Warszawy do Lizbony? Kryzys podpowiada pomysł na szybki pociąg