Pół metra śniegu w Europie. Potężne opady zaskoczyły mieszkańców

Pół metra śniegu w Europie. Potężne opady zaskoczyły mieszkańców

Dodano: 
Śnieg w  Norwegii
Śnieg w Norwegii Źródło:Shutterstock
Choć kraje skandynawskie kojarzą się z zimnem i śniegiem, to ten widok i tak zaskoczył wszystkich mieszkańców okolic. W Norwegii spadło aż pół metra śniegu. Ciężko było wydostać się z domu.

Na taki widok w sylwestrową noc nie wszyscy byli gotowi. Choć Norwegia ze śniegiem wiele ma wspólnego, to jednak nie zawsze mierzy się z aż tak intensywnymi opadami. 2 stycznia na stronie facebookowej „Lubuscy Łowcy Burz” pojawiło się niezwykłe nagranie, na którym widać potężne ilości białego puchu. Wszystko zarejestrowano w nocy 31 grudnia.

Pół metra śniegu w Norwegii. Zdjęcia robią wrażenie

Podczas gdy wielu Polaków tylko marzy o choć odrobinie śniegu w swoim mieście, inni otrzymują go aż w nadmiarze. W południowej Norwegii spadło pół metra śniegu, który zasypał m.in. całe domowe podwórka czy ogrodowe altanki. Na nagraniach, które pojawiły się w sieci, widać, że niektóre obiekty zasypane są niemal w całości. Nie widać drewnianych ław oraz stołów.

Lubuscy Łowcy Burz pokazali filmik, na którym dostrzegamy mężczyznę wychodzącego ze swojego domu. Za drzwiami czeka na niego około pół metra białego puchu. By się przez niego przebić, trzeba zanurzyć w nim co najmniej całe kolana – w tej sytuacji trudno wyobrazić sobie spacer i wyjazd samochodem do centrum miasta. W ogrodzie Norwega widać jedynie udeptany korytarz śnieżny, zaś wszędzie wokół znajdują się wyłącznie zaspy.

Internauci w szoku. Taka ilość śniegu jest imponująca

Polacy, którzy co roku marzą o śniegu na święta Bożego Narodzenia czy sylwestra, często mogą go zobaczyć wyłącznie w górach. Gdy opady przytrafiają się w innych rejonach kraju, zwykle są minimalne, krótkotrwałe. Z małej ilości puchu ciężko ulepić bałwana, nie wspominając już o jeździe na sankach. To właśnie z tego powodu zdjęcia, jak te z Norwegii, wywołują u nas wiele emocji.

„I pięknie, przynajmniej rośliny będą miały naturalną ochronę przed mrozami” – pisał jeden z mężczyzn. „Brakuje mi takiej zimy” – dodawał inny. Autorzy posta pytali komentujących o rady, dotyczące tego, co można zrobić z tak dużą ilością śniegu. Szybko pojawiły się propozycje zrobienia igloo, rozpalenia ogniska i topienia śniegu w garnku czy przewiezienia części tych opadów do Polski. Co wy sądzicie o tych propozycjach? Chcielibyście zobaczyć w Polsce tak duże zaspy?

Czytaj też:
Styczeń może zaskoczyć. Synoptycy pokazali najnowsze prognozy
Czytaj też:
Ocieplenie w Tatrach przyniesie kłopoty. TOPR apeluje do turystów

Opracowała:
Źródło: Lubuscy Łowcy Burz/Facebook.pl