Zamiast Lizbony Porto, zamiast Paryża Lille. Te miasta będą królowały w 2024 roku

Zamiast Lizbony Porto, zamiast Paryża Lille. Te miasta będą królowały w 2024 roku

Dodano: 
Lille, Francja
Lille, Francja Źródło:Shutterstock
W tym roku wśród turystów będą królowały tańsze odpowiedniki stolic i znanych europejskich miast. Które z nich warto odwiedzić? Mamy dla was gotową listę.

Jeśli planujesz w tym roku city break, niektóre stolice powinieneś wręcz pominąć. Wszystko dlatego, że wiosną i latem prawdopodobnie spotkasz tu tłumy, a ceny zdecydowanie uszczuplą twój budżet. Zamiast nich odwiedź ich znacznie tańsze i mniej zatłoczone odpowiedniki. Które są najbardziej warte wizyty? Oto 6 z nich.

Tańsze i mniej zatłoczone odpowiedniki europejskich stolic

Oto sześć miast, które warto odwiedzić zamiast wybierać się do stolic i ogromnych europejskich metropolii. Przede wszystkim jest tu mniej turystów, nie trzeba stać w wielogodzinnych kolejkach, a do tego zdecydowanie mniej płaci się tu za noclegi czy wyżywienie.

Zamiast Bukaresztu Timisoara

Rumunia jest jednym z najtańszych kierunków w Europie, ale większość turystów kieruje się do stolicy kraju, czyli Bukaresztu. Dzięki tanim lotom warto jednak wybrać się tu do innej miejscowości – o nazwie Timisoara. Temperatury latem sięgają tu 31 stopni Celsjusza, a trunki kosztują zaledwie po kilka złotych.

Zamiast Sztokholmu Göteborg

Göteborg to drugie co do wielkości miasto w Szwecji i choć może nie jest tańsze, jest znacznie spokojniejsze i mniej zatłoczone.

Tutejsze urokliwe uliczki są pełne modnych barów, kawiarni i restauracji, wśród których każdy znajdzie idealne miejsce dla siebie. Latem odbywa się tu coroczny festiwal muzyczny Way Out West. Na turystów czeka również 101-letni park tematyczny Liseberg z rekordowymi kolejkami górskimi.

Zamiast Paryża zajrzyj do Lille

Pomimo tego, że jest jedną z najsłynniejszych stolic na świecie, Paryż często może być rozczarowaniem dla turystów. Powstało nawet zjawisko o nazwie syndrom paryski. Jeżeli boicie się, że go "złapiecie", zajrzyjcie do Lille. Urocze miasto z bogatą historią z pewnością was zachwyci. Znajduje się tu m.in. Łuk Triumfalny, a gofry z kasztanowo-waniliowym kremem kupicie za ok. 15 zł.

Zamiast Madrytu wybierz Walencję

Chociaż wiele osób zamiast Madrytu wybiera Barcelonę, tak naprawdę Walencja będzie idealna dla tych szukających hiszpańskiego klimatu i odrobiny spokoju. Są tu bardzo smaczne tapasy, najpyszniejsza paella, a wino można kupić za zaledwie kilka euro.

Główną atrakcją miasta jest Miasto Sztuki i Nauki, które wygląda jak obiekt z innej planety. Walencja została nawet uznana za najlepsze nadmorskie miasto do odwiedzenia w 2024 roku.

Zamiast Lizbony odwiedź Porto

Wszyscy znają i kochają Lizbonę dzięki jej słynnym ładnym uliczkom i taniemu winu. Jednak latem charakterystyczny dla niej jest również tłum. Właśnie dlatego zalecamy, aby udać się do magicznego Porto. to mekka dla fanów sportów wodnych, ale też różowego wina.

Czytaj też:
To najlepsze kierunki dla samotnych podróżników. Polskie miasto w pierwszej dziesiątce
Czytaj też:
Tydzień pod palmą za 992 złote. Hotel z basenem i 25 stopni

Opracowała:
Źródło: The Sun