W Paryżu zawaliły się skrzydła wiatraka Moulin Rouge. Do wypadku doszło w nocy. Przypominamy, że obiekt jest siedzibą słynnego francuskiego kabaretu, w którym prezentuje się m.in. kankana.
Wiatrak Moulin Rouge uszkodzony
Siedziba francuskiego kabaretu została chwilowo zamknięta po tym, jak skrzydła pomalowanego na czerwono wiatraka na szczycie Moulin Rouge w niewytłumaczalny sposób spadły na ziemię w godzinach nocnych.
„W 135-letniej historii Moulin Rouge przeżył wiele przygód, ale prawdą jest, że w przypadku skrzydeł zdarza się to po raz pierwszy” – powiedział reporterom dyrektor generalny atrakcji, Jean-Victor Clerico.
Clerico dodał, że w czwartek tuż przed drugą w nocy skrzydła wiatraka „po prostu się ugięły i upadły na chodnik. Na szczęście w tym czasie bulwar był pusty i nie było przechodniów. Dziś rano czujemy szczególną ulgę, gdy wiemy, że nie było żadnych obrażeń”.
Ponad 600 000 ludzi rocznie ogląda dwa razy dziennie występy w Moulin Rouge u podnóża wzgórza Montmartre, a większość stoi na chodniku na zewnątrz, aby zrobić sobie selfie przed obiektem.
Jest on także znanym punktem orientacyjnym, tak jak Luwr czy wieża Eiffla.
Wyjątkowa atrakcja Paryża
Założony w 1889 roku kabaret stał się światowym symbolem nocnego życia paryskiego końca fin-de-siècle, a jego słynni tancerze kankana zostali przedstawieni na obrazach takich artystów jak Toulouse-Lautrec. Tytułowy film Baza Luhrmanna z 2001 roku ugruntował jego współczesny urok.
Wykonywany przez grupę tancerek francuski kankan – wymyślony na początku lat dwudziestych XX wieku przez Pierre’a Sandriniego, ówczesnego dyrektora artystycznego Moulin Rouge – obraca się wokół „energicznego manipulowania spódnicami i halkami, wysokich kopnięć, szpagatów z wyskokiem”. Choć niedawno kabaret został zamknięty na 18 miesięcy z powodu remontu podczas pandemii, jedynym poważnym dotychczasowym incydentem z jego udziałem był pożar, który wybuchł podczas prac budowlanych w 1915 roku. Wówczas był zamknięty przez 9 lat.
Urzędnicy, paryżanie i turyści są zszokowani zniszczeniami. „Moulin Rouge jest częścią naszego dziedzictwa kulturowego, budynkiem znanym na całym świecie, a przede wszystkim w sercach mieszkańców Paryża” – powiedziała burmistrz stolicy Anne Hidalgo, dodając, że widok zrzuconych skrzydeł smuci.
Mieszkaniec Raphaël powiedział w rozmowie z „Le Parisien”, że „widok wiatraka bez żagli jest przygnębiający – to symbol Pigalle i całego Paryża”.
Czytaj też:
Pary uwielbiają zaręczać się w tych europejskich miastach. Na liście także polska miejscowośćCzytaj też:
20 stopni i przepiękna architektura. Europejskie miasto zyskuje na popularności