Ta atrakcja jest znana z hollywoodzkiego filmu. Zostanie zamknięta dla turystów

Ta atrakcja jest znana z hollywoodzkiego filmu. Zostanie zamknięta dla turystów

Dodano: 
Tajlandia
Tajlandia Źródło: Shutterstock
Ta wiadomość jest przykra, ale niestety turyści otrzymują ją niemal co roku. Słynna plaża w zatoce Maya Bay znów będzie zamknięta. Zmiany wchodzą w życie w sierpniu.

Tajlandia to egzotyczny i lubiany kierunek wakacyjny. Ze względu na to jak bardzo odległa jest od naszego kraju Polacy nie wybierają jej tak często jak, chociażby Turcję czy Chorwację. Mimo wszystko kraj ten słynie z magicznych miejsc, które przyciągają turystów z całego świata. Teraz jeden z jego najbardziej pożądanych punktów będzie zamknięty. Plaża w zatoce Maya Bay ma być nieczynna od 1 sierpnia aż przez dwa miesiące.

Atrakcja Tajlandii zamknięta

Plaża, o której mowa nazywana jest niebiańską. Stało się tak za sprawą hollywoodzkiego filmu z Leonardem DiCaprio w roli głównej. Po tym jak można było oglądać ją w „Niebiańskiej Plaży” miłośnicy wakacyjnych kierunków wprost oszaleli. Wszyscy chcieli pojechać do Tajlandii, by zobaczyć to miejsce na własne oczy.

Dziś nie jest to takie łatwe. Zatoka Maya Bay co roku odpoczywa od turystów, by jej przyroda mogła uporać się z zanieczyszczeniami. Tak jest też w tym roku. Ci, którzy chcieli skorzystać z plaży w okresie wakacyjnym, mogli to zrobić jedynie do końca lipca. Następne otwarcie planowane jest dopiero na 1 października. Władze okolic zwracają, uwagę, że nie chodzi tylko o naturę, ale też o komfort odwiedzających.

„Ma to na celu zapewnienie bezpieczeństwa turystom w porze deszczowej, gdy warunki na morzu są trudne. Zwłaszcza przy molo Loh Samah Bay, które jest kluczowe dla dostępu łodzi do Maya Bay” – powiedział Yutthapong Damsrisuk, szef Parku Narodowego Hat Noppharat Thara-Mu Ko Phi Phi, cytowany przez Nation Thailand.

Plaża przy Maya Bay w trudnej sytuacji

Wiadomo, że sytuacja plaży przy Maya Bay od lat nie jest łatwa. Od ostatniego otwarcia – w październiku 2023 odwiedziło ją już 1,6 miliona osób. Choć trzeba płacić za wstęp, to nie odstrasza turystów. Opłaty z tego tytułu dołożyły do budżetu w Tajlandii niemal 550 mln bahtów.

Nadmierna turystyka spowodowana jest przede wszystkim popularnością wspomnianego już hollywoodzkiego filmu. Po jego premierze na Maya Bay dziennie przypływało nawet 5 tysięcy osób. To doprowadziło do degradacji tego miejsca, a władze podjęły odważną decyzję o zamknięciu zatoki. Od 2018 roku była niedostępna aż przez kilka lat, a ponownie otwarto ją w 2022 roku. Od tamtego incydentu władze wyjątkowo troszczą się o to miejsce. Wprowadzono limity łodzi, które mogą tam przypływać, a tymczasowe zamykanie zatoki stało się pewnego rodzaju zwyczajem.

Czytaj też:
Smutna wiadomość dla warszawiaków. Kolejna wizytówka miasta zamknięta do odwołania
Czytaj też:
Najbardziej romantyczna atrakcja Europy wraca po 12 latach. Jest też zła wiadomość

Opracowała:
Źródło: Nation Thailand