Nie tak popularne jak Wyspy Kanaryjskie, ale równie gorące. Zimą jest tu 35 stopni

Nie tak popularne jak Wyspy Kanaryjskie, ale równie gorące. Zimą jest tu 35 stopni

Dodano: 
Wyspa Sal
Wyspa Sal Źródło: Shutterstock / Claudio Soldi
Ten kierunek coraz bardziej zyskuje w oczach Polaków. Egzotyczne wyspy blisko Europy zachwycają piaszczystymi plażami i błękitną wodą.

Złoty piasek i błękit oceanu, a do tego nawet 35 stopni na termometrach – to wszystko i zdecydowanie więcej dostaniemy podczas pobytu na Wyspach Zielonego Przylądka. Ten egzotyczny kierunek zimowych wyjazdów może być świetną alternatywą dla popularnych „Kanarów”. Wycieczki na Sal i Boa Vista znajdziemy w ofercie wielu polskich touroperatorów. Na wyspy można łatwo dostać się także za pomocą połączenia linii TAP Portugal z Warszawy z przesiadką w Lizbonie.

Sal i Boa Vista zamiast Gran Canarii i Madery

Leżą trochę bliżej niż Malediwy i nieco dalej niż Wyspy Kanaryjskie. Jest tu goręcej niż na Gran Canarii, ale temperaturom wciąż daleko do rekordowych upałów w Dubaju w sezonie letnim. Wyspy Zielonego Przylądka najczęściej odwiedzane są przez turystów z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Portugalii. Dzięki atrakcyjnemu położeniu pomiędzy Europą, Ameryką i Afryką chętnie przylatują tu także goście ze Stanów Zjednoczonych i Republiki Południowej Afryki. Od Lizbony dzieli je tylko cztery godziny lotu, co sprawia, że są atrakcyjną alternatywą nie tylko dla „Kanarów”, ale także Madery czy Azorów. Z Warszawy dolecimy na największą wyspę archipelagu Santiago połączeniami linii TAP Portugal, ale także dzięki połączeniom czarterowym wielu biur podróży. Bezpośredni przelot linią Enter Air z Katowic na Sal trwa od 6 godzin i 30 minut do 7 godzin i 30 minut. Za tygodniowy urlop w grudniu z touroperatorem zapłacimy od 3 tysięcy złotych za osobę. W przypadku tego kierunku taka oferta może więc okazać się bardziej atrakcyjna niż organizowanie wakacji na własną rękę.

Raj na ziemi u wybrzeży Afryki

Wyspy Zielonego Przylądka to nie tylko egzotyczne plaże i turkusowa woda. To także tętniące życiem miasta, jak Praia, Espargos czy Mindele z unikatową kulturą kreolską. Podczas pobytu w Santiago obowiązkiem jest odwiedzenie Cidade Velha – dawnej stolicy kraju, dziś wpisanej na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Warto także zatrzymać się na Fogo, która w całości jest wyspą-wulkanem (ostatni wybuch miał miejsce w 2014 roku). Wyspy Zielonego Przylądka to afrykański raj dla wielbicieli sportów wodnych, takich jak windurfing, kayaking, kitesurfing czy snorkeling. Spotkać tu można także m.in. żółwie morskie, delfiny i wieloryby.

Czytaj też:
Polacy kochają tanie all inclusive. Wakacje w ciepłych krajach w listopadzie i grudniu
Czytaj też:
Nowy kurort w Egipcie dla fanów luksusu. Ma być dwa razy większy od Barcelony