Tabliczka z nazwą „Koniec Świata” znajduje się w jednej z polskich wsi. Zaskoczyć się można, podróżując po zacisznych okolicach woj. wielkopolskiego. To właśnie tam czeka na nas przystanek Głuszyna-Podlas. Ma on wyjątkowe znaczenie dla mieszkańców i turystów. Przyciąga odwiedzających z różnych stron kraju i wzbudził nawet zainteresowanie Netflixa.
Koniec świata w Polsce
Jeżeli końca świata szukaliście gdzieś poza polskimi granicami, popełnialiście błąd. Dowodzi temu właśnie jedna zielona tabliczka. Zobaczyć można ją na wielu zdjęciach i nagraniach, ale przede wszystkim na żywo – odwiedzając Głuszynę osobiście. Co to za wieś? Okazuje się, że skrywa w sobie wiele sekretów, co ciekawe jest niemal bezludna, bowiem znajdują się tam wyłącznie dwa domostwa.
Przy tabliczce, która oznacza przede wszystkim przysiółek wsi, znajdziemy specjalną zieloną ławeczkę, na której da się usiąść i zrobić sobie zdjęcie. Miejsce to wielokrotnie już było odwiedzane m.in. przez rowerzystów podróżujących po Polsce. Niektórzy specjalnie przyjeżdżają tam też samochodami, by wczuć się miejscowy klimat.
Od niedawna w okolicy skorzystamy nie tylko z ławki, ale też z wiaty turystycznej – ta powstała, gdyż miejscem interesowało się coraz więcej osób. W niej schronimy się przed deszczem, zjemy posiłek i odpoczniemy. Ponadto w okolicy znajdziemy miejsce na ognisko, spory plac idealny na bezpłatny noclegu w kamperze lub w namiocie i punkt czerpania wody pitnej.
Głuszyna jest bliżej niż myślisz
Dojazd na koniec świata, jest prostszy niż wielu myśli. To tylko 3,5 godziny drogi samochodem z Warszawy i nawet 2,5 godziny jazdy z Łodzi. Najbliżej będą mieli oczywiście mieszkańcy Wielkopolski. Z Poznania dotrzemy do Głuszyny w 35 minut. Dojechanie do celu komunikacją miejską może być utrudnione. Łatwym rozwiązaniem będzie np. zabranie do pociągu roweru i dojechanie do wsi jednośladem. Dzięki temu odkryjemy nie tylko ciekawe miejsce, ale przeżyjemy też dodatkową przygodę.
Na polski koniec świata docierało już wiele znanych osób m.in. dziennikarze i przedstawiciele Netflixa. Dwa lata temu na kanale Netflix Polska w serwisie YouTube pojawiła się relacja z odsłonięcia miejscowego pomnika, który był częścią promocji jednego z seriali. Monument przedstawiał meteoryt, ważył 1700 kilogramów i miał 4 metry wysokości. Czy też chcielibyście się tam znaleźć?
Czytaj też:
Filmowy punkt w małej polskiej wsi. Tutaj kręcono słynne sceny „Znachora”Czytaj też:
Malownicza wioska w Polsce pomiędzy górami. Wkrótce może być uzdrowiskiem