Kiedyś było hitem, dziś można się go przestraszyć. Opuszczone sanatorium pod Warszawą

Kiedyś było hitem, dziś można się go przestraszyć. Opuszczone sanatorium pod Warszawą

Dodano: 
Opuszczone sanatorium
Opuszczone sanatorium Źródło: Shutterstock
Opuszczone hotele i sanatoria sieją postrach w różnych częściach Polski. Jedno z wielu ciekawych niegdyś miejsc znajdziemy w Otwocku. Oto co zostało z cenionego obiektu.

Otwock opuszczonymi sanatoriami stoi. Choć kiedyś miejscowość miała status uzdrowiska, dziś musi ponownie o niego walczyć. Ważne kroki w tym kierunku podejmowała już m.in. rok temu. Jak na razie w mieście widać pozostałości po dawnych świetlanych czasach. Znajdziemy tam kilka opuszczonych obiektów leczniczych, a jeden szczególnie zwrócił naszą uwagę.

Opuszczone sanatorium w Otwocku

Mamy na myśli sanatorium sejmikowe im. Stanisława Okulicza znajdujące się przy ul. Wiązowskiej 18. Najpierw na wspomnianym terenie znajdował się jedynie szpital, później postanowiono wykorzystać przepiękną okolicę i zbudować coś więcej. Ostatecznie gotowy gmach przyjmował kuracjuszy od 1929 roku.

Sanatorium ma bardzo ciekawą historię, a swoją nazwę zyskało dzięki Stanisławowi Okuliczowi, który wyjątkowo starał się o jego budowę. Niegdyś był to elegancki obiekt pełen nowoczesnych, jak na tamte czasy udogodnień. Spełniał wszystkie wymogi lecznicze i przyjmował osoby z różnymi schorzeniami. Posiadał m.in. gabinet Roentgena i laboratorium.

Dziś z budynku zostały tylko ruiny. Świeci pustkami i jest całkowicie zniszczony. Osoby, które znajdują się w okolicy, mogą mieć problem, by uwierzyć, że kiedyś tak dużo tam się działo. Wiadomo, że osobą odpowiedzialną za dawne sanatorium jest Marszałek Województwa Mazowieckiego.

Sanatorium w Otwocku. Tak wygląda

Dziś sanatorium z Otwocka możemy zobaczyć m.in. na zdjęciach umieszczanych w mediach społecznościowych w tym w serwisie YouTube. Bywa, że miłośnicy urbexów zjawiają się na miejscu, eksplorują tę przestrzeń i próbują dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Podobnie jak w przypadku innych opustoszałych sanatoriów w tym mieście, których nie brakuje.

instagram

Wspomniany obiekt ma dziś ściany pomalowane sprayem, okna pozabijane drewnianymi deskami, a także powybijane szyby. Tynk odrywa się od ścian, a cała okolica jest dość szara i przygnębiająca. Widać, że budynek jest bardzo duży i ciekawy architektonicznie. Wyjątkowe jest też zachowane oryginalne przedwojenne ogrodzenie sanatorium widoczne od strony ulicy Samorządowej. Po odnowieniu sanatorium zdecydowanie mogłoby przyciągać blaskiem i robić pozytywne wrażenie na przyjezdnych. Na ten moment nie wiadomo, czy kiedykolwiek powróci do życia.

Czytaj też:
Opuszczone sanatorium pośrodku lasu. Kiedyś leczyły się tam elity
Czytaj też:
Kiedyś w wakacje przyjeżdżały tam tłumy. Dziś opuszczone miejsce straszy

Opuszczone sanatoria Otwocka
Źródło: WPROST/YouTube/otwock.pl