Wyjazdy na narty to dla wielu amatorów sportów zimowych okazja do poznania nowych miejsc. Ten niewielki kraj w południowo-zachodniej Europie z pewnością nie jest pierwszym wyborem na city break, jednak może okazać się bardzo atrakcyjny w oczach narciarzy.
Na narty w Andorze. Ile wydamy na skipassy?
Andora – księstwo, które od południa graniczy z Hiszpanią, a od północy z Francją, nie ma dostępu do morza, ale jego położenie gwarantuje piękne widoki – całą jego powierzchnię zajmują pokryte Pireneje. Chłodne zimy wraz z dużymi opadami śniegu sprzyjają uprawianiu sportów zimowych.
Narciarze mogą wybrać między innymi dwoma dużymi terenami narciarskimi: w Grandvalira i w Vallnord. Pierwszy jest największym terenem narciarskim w Europie poza Alpami. W jego skład wchodzi kilka odrębnych stacji, a w sumie można tu korzystać z 210 km tras. W Vallnord znajdziemy dwa połączone ośrodki: Ordino-Arcalis oraz Pal-Arinsal, które oferują 91 km tras.
W tym roku ceny skipassów w Andorze plasują się mniej więcej w połowie stawki (87 euro, czyli około 377 zł). Warto zaglądać bezpośrednio na strony ośrodków narciarskich, np. Pal-Arinsal. Powszechną praktyką są niższe ceny biletów przy zakupie online. Wyjazdy można już planować, ponieważ we wtorek 10 grudnia wszystkie wspomniane ośrodki ruszyły.
Wyjazdy do Vallnord
Szukając ofert wyjazdów na narty, warto przejrzeć także propozycje biur podróży. Na stronie jednego z nich znaleźliśmy ofertę wyjazdu o nazwie Andorra Snow Festival 2024/2025. W cenie jest m.in. sześciodniowy skipass do regionu Vallnord. Ten niewielki kraj może też zainteresować fanów innych sportów zimowych – malownicze trasy wokół stoków nadają się do biegów narciarskich.
Szukacie jeszcze tańszych miejsc na narty? Tutaj pisaliśmy o malowniczym ośrodku w Rumunii. Organizując wyjazd na własną rękę, można zaoszczędzić m.in. na lotach Kraków-Bukareszt.
Czytaj też:
Wymarzone miejsca na narty blisko Polski. Oferują najtańsze skipassyCzytaj też:
Ten polski ośrodek narciarski to hit. Na turystów czeka wiele nowości