O co tak właściwie chodzi? Choć Turcję zna niemal każdy i od lat uznawana jest przez biura podróży jako ulubiony kierunek Polaków, nie wszyscy zaglądają na tamtejsze Malediwy. Mowa o jeziorze Salda położonym na południowym zachodzie kraju, w prowincji Burdur, a także o wyspie Suluada, którą określa się w ten sam sposób. Choć miejsca są od siebie oddalone, wyglądają równie atrakcyjnie. Turyści mogą poczuć się tam jak w raju.
Kosmiczne jezioro Salda. Jak na Malediwach
Jezioro Salda łatwo zobaczyć, będąc w okolicy Alanyi, wybierając się na wycieczkę do słynnego Pamukkale. Zachwyca ono kosmicznym wyglądem i kolorem, które może sprawiać, że poczujemy się jak na innej planecie. Do tego wokół wody roztacza się śnieżnobiała plaża. Jezioro jest nie tylko piękne, ale też należy do jednego z najgłębszych w kraju (196 m głębokości). Przez wysokie stężenie magnezu i wapnia woda w nim osiąga identyczny turkusowy kolor jak na Malediwach. Jeśli nie możecie pozwolić sobie na wycieczkę w aż tak dalekie miejsce w Azji Południowej, w Turcji możecie mieć małą namiastkę luksusowego i dziewiczego klimatu.
Wspomniane miejsce sprzyja wypoczynkowi, ale też zdrowiu. Hydromagnezyt obecny brzegów jeziora Salda sprawdza się m.in. w leczeniu chorób skórnych, a błoto z jego dna wykorzystywane jest np. jako maseczka na twarz i ciało. By cieszyć się tamtejszymi walorami przyrody, można skorzystać m.in. ze specjalnie zorganizowanej wycieczki z przewodnikiem. Można tam odnaleźć wiele ukrytych plaż i spokój niespotykany w centrach tureckich dużych miast.
Nie tylko jezioro. Oto wyspa Suluada
Określeniem Tureckie Malediwy cieszy się także tajemnicza i bezludna wyspa Suluada. Ta znajduje się bliżej miejscowości Antalya i pozwala na kąpiele w turkusowej wodzie. Znajdziemy ją dokładnie na zachodnim krańcu Zatoki Antalyi, około 7 kilometrów od Przylądka Gelidonya. Nie brakuje tam błękitnej laguny, a także morskiej jaskini. Woda jest tak przejrzysta, że można ujrzeć niemal wszystko, co pod nią.
Turyści odbywają na miejsce wycieczki łodzią z możliwością kąpieli i opalania się na plaży. Większość tamtejszych dziewiczych terenów to miejsca lęgowe dla żółwi morskich – mowa o punktach chronionych. Pływając łodzią, można obserwować te niegroźne zwierzęta. Jeśli marzycie, by podczas pobytu w Turcji przenieść się do najprawdziwszego raju, ten obszar, na pewno sprawi, że poczujecie się wyjątkowo.
instagramCzytaj też:
Zagraniczne media zachwycone „polskimi Malediwami”. Polecają odwiedzić je w wakacjeCzytaj też:
Ta oferta ma wszystko, co trzeba. Wiosenne all inclusive za 1300 zł