Mowa o nowo otwartym szlaku fotograficznym na Gran Canarii. To jedna z najpopularniejszych wysp, która doceniana jest m.in. przez Polaków. Tam można liczyć na piękną pogodę, rajskie plaże i błękitne wody oceanu. Teraz na odwiedzających czeka także atrakcja, której wcześniej nie było. Fani selfie będą zachwyceni.
Szlak fotograficzny na Kanarach
Atrakcja pojawiła się w popularnym turystycznym mieście Arucas położonym w odległości 12 kilometrów od stolicy wyspy Las Palmas de Gran Canaria. Odwiedzający w aż 20 różnych miejscach mogą zauważyć specjalne słupki do wykonywania zdjęć selfie wraz z kodem QR. Tam nowoczesność zaczęła się mieszać z tradycją, a turyści mogą cieszyć się pięknymi pamiątkami z wakacji.
Ten, kto uwielbia robić zdjęcia w trakcie podróży, wie, jak uciążliwe bywa robienie ich całej grupie. Problemem jest też, gdy jesteśmy sami, a chcemy mieć wyjątkowe ujęcia w doskonałym kadrze. Selfie stick nie zawsze rozwiązuje sprawę, znacznie lepsze mają być nowe maszyny z Gran Canarii.
Pomysł na stworzenie nowości poparło Ministerstwo Turystyki i Zatrudnienia, a wielkie otwarcie szlaku nastąpiło 11 sierpnia. To pierwsza taka atrakcja na Wyspach Kanaryjskich.
Tutaj turyści mogą robić zdjęcia
Słupy stworzone do robienia selfie znajdziemy w najbardziej charakterystycznych miejscach na wyspie. Co ciekawe turyści mogą zrobić sobie autoportret, ale też uzyskać dostęp do istotnych informacji o regionie, zarówno w formacie cyfrowym, jak i audiowizualnym.
Podróż warto zrealizować całym szlakiem, tak, by zrobić sobie zdjęcie na każdym odcinku. Każde z nich można przypisać do konkretnych lokalizacji lub tras, często za pomocą nawigacji GPS. Dzięki temu zyskujemy możliwość dokładnego dokumentowania wyjazdu. Można także tworzyć cyfrowe mapy z zaznaczonymi zdjęciami, które mogą być udostępniane innym użytkownikom.
Miejscami, które warto odwiedzić, są muzeum i fabryka kanaryjskiego rumu (m.in. z miodem), który jest znany na całym świecie, urokliwe Kamienice Szlacheckie oraz Targowisko Miejskie przy Placu Konstytucji. Do tego wrażenie robi Dom Kultury z wieku XVII czy Biblioteka i Główne Archiwum.
Czytaj też:
To perła wśród polskich atrakcji. Turyści zauważą istotną zmianęCzytaj też:
„Przygody dla łowców potworów” na Kanarach. To koniec nielegalnych wycieczek