Jest krok do nowego uzdrowiska w Polsce. W planach tężnia z tarasem widokowym

Jest krok do nowego uzdrowiska w Polsce. W planach tężnia z tarasem widokowym

Dodano: 
Ścieżka rowerowa w Czarnym Dunajcu
Ścieżka rowerowa w Czarnym Dunajcu Źródło: Shutterstock / Pawel Kazmierczak
Na razie to młode miasto w Małopolsce przyciąga piękną przyrodą, ale chce być pełnoprawnym uzdrowiskiem. W planach jest wybudowanie nowoczesnego parku.

Czarny Dunajec to popularna miejscowość w województwie małopolskim. Latem jest wybierana przez miłośników pieszych wędrówek, zimą można tam korzystać z tras do uprawiania narciarstwa śladowo-biegowego.

Czarny Dunajec. To będzie nowe uzdrowisko w Polsce?

Dzięki wodom geotermalnym i złożom leczniczego torfu władze miasta od dawna marzą też o tym, by miasto stało się pełnoprawnym uzdrowiskiem.

„Gazeta Krakowska” informuje, że w tym roku ruszy budowa Parku Zdrojowego, który ma przyciągnąć do niego nowych gości, jeszcze przed nadaniem miastu takiego statusu. Powstanie on na 20-hektarowej działce pomiędzy Czarnym Dunajcem a Podczerwonym.

„To inwestycja nie tylko dla przyszłych kuracjuszy, ale także dla mieszkańców i turystów. Chcemy, by park stał się wizytówką gminy – podkreśla burmistrz Marcin Ratułowski. Koszt budowy parku to 12,3 mln zł. Większość środków zostanie przeznaczona z funduszy unijnych w ramach programów dla Małopolski. W planach są m.in. tężnia z tarasem widokowym i rozarium składające się z pergoli, szklarni oraz ogrodu różanego. Wizualizacje przedstawiają wybrane fragmenty parku.

facebook

Na efekt trzeba będzie długo zaczekać – prawdopodobnie park powstanie do wakacji 2027 r. Dłużej zajmie spełnienie wszystkich wymogów dla uzdrowisk, nawet 10-15 lat. Kolejnym krokiem ma być wybudowanie szpitala uzdrowiskowego, także dla kuracjuszy ze służb mundurowych.

Jakie warunki trzeba spełnić?

W Polsce uzdrowiskiem może zostać obszar, który ma złoża naturalnych surowców leczniczych oraz klimat o potwierdzonych właściwościach leczniczych, spełnia wymagania w stosunku do środowiska określone w przepisach o ochronie środowiska, ma odpowiednią infrastrukturę techniczną oraz zakłady lecznictwa uzdrowiskowego i urządzenia lecznictwa uzdrowiskowego przygotowane do prowadzenia lecznictwa. Dopiero wtedy gmina może przygotować operat uzdrowiskowy i (w dużym skrócie) liczyć na pozytywną decyzję ministra zdrowia.

O tym, że droga do formalnego uznania miejscowości za uzdrowisko jest długa wie już inna polska gmina na południu – Ciężkowice. Zanim decyzja zapadnie, turyści mogą tam już wypoczywać w parku zdrojowym – za darmo.

Czytaj też:
Uzdrowisko bez internetu i zasięgu. Tak będzie przez dwa miesiące
Czytaj też:
Od 1 października tańszy wyjazd do sanatorium. Tyle można zaoszczędzić

Opracowała:
Źródło: Wprost / gazetakrakowska.pl