Łosie zerkały przez okna do domu Polaków. Nagranie wywołuje wiele emocji

Łosie zerkały przez okna do domu Polaków. Nagranie wywołuje wiele emocji

Dodano: 
Łoś
Łoś Źródło:Shutterstock
Leśne zwierzęta stają się coraz bardziej oswojone. Do miast chętniej wychodzą m.in. dziki, ale nie brakuje też saren czy łosi. Czasem jednak to my zamieszkujemy zbyt blisko lasu. Niezwykli goście pojawili się ostatnio pod pewnym domem.

O tym, że łosie potrafią zaskoczyć, przekonali się ostatnio mieszkańcy województwa łódzkiego. To właśnie w spokojnych okolicach tego regionu powstaje nowy dom, w którym niebawem zamieszkają lokatorzy. Podczas ostatniej wizyty na miejscu pod oknami pojawiły się ciekawskie zwierzęta. Wszystko wskazuje na to, że stacjonują całkiem niedaleko.

Łosie zjawiły się pod domem. Opublikowano nagranie

Post z filmikiem, na którym widać samice łosia, pojawił się na facebookowym profilu „Lubuscy Łowcy Burz”. Na nagraniu ukazuje się wnętrze dużego i przejrzystego domu z oknami zamontowanymi na całą ścianę. Widać, że budynek postawiony jest tuż przy lesie, dlatego też nietypowi goście na pewno nie byli przypadkowi.

Jeden z łosi zerkał przez szybę, jakby chciał dowiedzieć się, co dzieje się na miejscu, drugi przebywał niedaleko domu i spacerował między drzewami. Choć wspomniany widok jest uroczy, to może nasuwać też smutne wnioski – niestety zabieramy dzikim zwierzętom coraz więcej przestrzeni. W tym przypadku można by nawet powiedzieć, że to twórcy domu są gośćmi na wspomnianym terenie.

Internauci komentują wizytę łosia

Po tym, jak na Facebooku pojawiło się nagranie, nie obyło się bez komentarzy. Większość osób wyrażała zachwyt i była rozczulona widokiem zza okna domu. „Zamiast psa i kota będą mieli leśne dzikie zwierzęta. A za oknem jakby Alaska. Piękny widok” – pisano. „Ale czad. Super” – dodawano w dalszych komentarzach.

Nie obyło się też bez sceptycznych opinii nawiązujących do wcześniejszej refleksji. „Tak to jest, kiedy buduje się swój dom w czyimś domu” – pisał jeden z mężczyzn. „Ewidentnie zwierzęta są zdziwione sytuacją. Budujemy się na działkach leśnych, podleśnych i coraz bliżej i bliżej i bardziej przekraczamy granicę i wkraczamy z infrastrukturą tam, gdzie kiedyś było nie do pomyślenia” – dodawał ktoś inny. Nietrudno nie mieć wątpliwości w tej kwestii, trzeba jednak przyznać, że nietypowi goście robią duże wrażenie. Pozostaje mieć nadzieję, że mimo nowego domu w okolicy, łosie będą mogły czuć się tam spokojnie.

Czytaj też:
Puszyści „włamywacze” w Zakopanem przyłapani na gorącym uczynku
Czytaj też:
Niedźwiedź włamał się do domu i... zjadł barszcz

Opracowała:
Źródło: Facebook / @lubuscyłowcyburz