Tajemniczy kraj nad Morzem Śródziemnym chce przyciągnąć turystów. Do tej pory nie cieszył się dobrą sławą

Tajemniczy kraj nad Morzem Śródziemnym chce przyciągnąć turystów. Do tej pory nie cieszył się dobrą sławą

Dodano: 
Oran w Algierii
Oran w Algierii Źródło:Shutterstock / mehdi33300
Jest większa niż Egipt, Tunezja i Maroko razem wzięte. Choć posiada liczne atrakcje, Algieria nie cieszy się popularnością wśród turystów. Teraz ma się to zmienić.

Śródziemnomorski kraj marzy, by w przyszłości stać się drugą Tunezją. Choć posiada liczne atrakcje, przez lata zaniedbał rozwój turystyki, pozostając daleko w tyle za Egiptem i Marokiem. Teraz władze Algierii zamierzają zainwestować miliony w budowę nowych hoteli i odnowę historycznych zabytków. Dziesiąte pod względem wielkości państwo świata może pochwalić się długim wybrzeżem, wysokimi górami, rozległymi pustyniami i dziesiątkami interesujących miast.

Turystyka w Algierii

Algieria jest największym krajem w Afryce i dziesiątym pod względem wielkości na świecie. Jej powierzchnia jest czterokrotnie większa od położonego na zachód Maroka i prawie piętnastokrotnie od graniczącej na wschodzie Tunezji. Dzięki eksporcie węglowodorów do Europy znajduje się w pierwszej piątce krajów afrykańskich pod względem PKB. Podobnie jak w Maroku, w Algierii możemy wybrać się na pustynne safari. Tak samo jak w Tunezji, znajdziemy tu starożytne zabytki rzymskie. Co jednak sprawia, że Algieria, mimo oczywistych zasobów, nie znajduje się w czołówce kierunków wakacyjnych wśród europejskich turystów?

Przyjazne turystom Maroko przyjęło w 2023 roku 14,5 mln gości. Większa i bogatsza Algieria w tym samym czasie gościła zaledwie 3,3 mln turystów, a ponad milion z nich stanowili Algierczycy mieszkający za granicą. „Wraz ze wzrostem dochodów z ropy i gazu w latach 60. i 70. kolejne rządy straciły zainteresowanie rozwojem turystyki masowej. Pogrążenie się w konfliktach politycznych w latach 90. zepchnęło kraj na ubocze” – czytamy w artykule arabskiego serwisu GDN. Algieria przez lata zaniedbywała turystykę, jednak jak informuje Saliha Nacerbay, dyrektor generalna Krajowego Biura Turystyki, wkrótce ma się to zmienić.

Algieria chce przyciągnąć turystów

Algieria, podobnie jak Afganistan, chce ocieplić swój wizerunek w oczach zagranicznych gości. Do 2030 roku śródziemnomorski kraj planuje rozwinąć turystykę, która ma przyciągnąć 12 milionów obcokrajowców rocznie, a więc ponad czterokrotnie więcej niż obecnie. „Aby to osiągnąć, staramy się zachęcać do inwestycji, zapewniać udogodnienia inwestorom, budować obiekty turystyczne i hotelowe” – powiedziała Saliha Nacerbay, przemawiając na Międzynarodowych Targach Turystyki i Podróży, które odbyły się w Algierze między 30 maja a 2 czerwca. Zatwierdzono blisko dwa tysiące projektów infrastruktury turystycznej, z czego prawie osiemset jest już w fazie budowy. Ważnym elementem jest także odnowa istniejących zabytków. Urzędnicy wyszczególnili prawie 250 lokalizacji, które powinny zostać zrewitalizowane. Do największych atrakcji Algierii należą starożytne ruiny rzymskich miast w Tipazie, Szarszal i Timgadzie, znane z powieści „Dżuma” Camusa nadmorskie miasto Oran oraz wydmy Erg Admer na Saharze.

Czytaj też:
Nowy podatek na wakacjach all inclusive. W tym kraju turyści zapłacą więcej
Czytaj też:
Niedoceniany region Włoch, który czeka na Polaków. Tak trafiłam na urlop do agroturystyki w Południowym Tyrolu

Źródło: gdnonline.com/intependent.com