Już za kilka lat Piaskownia Suków pod Kielcami zamieni się w prawdziwy egzotyczny kurort. Na terenie dawnej kopalni powstanie kąpielisko z prawdziwego zdarzenia, które może stać się konkurencją nawet dla „polskich Malediwów”. W planach oprócz rewitalizacji istniejącego akwenu jest budowa wieżowca na wodzie, wieży widokowej i kilkunastu wysepek połączonych pomostami niczym w luksusowym resorcie.
Nowoczesne kąpielisko pod Kielcami
Zalew w dawnej kopalni piasku w Sukowie od lat przyciąga fanów rekreacyjnego wypoczynku. Teraz popularne kąpielisko położone zaledwie kilka kilometrów od centrum Kielc zyska zupełnie nowe oblicze. Według opublikowanych 3 czerwca wizualizacji teren obiektu już za kilka lat będzie przypominał egzotyczny resort na Malediwach. Jednymi z największych atrakcji będzie biurowiec na wodzie i liczne wyspy połączone pomostami. „Powstaną tu miejsca relaksu, aktywnego wypoczynku, place zabaw dla dzieci, park linowy, budynek mariny z wypożyczalnią sprzętu kajakowego. Niektóre wyspy będą siedliskami dla zwierząt” – mówi architektka Dominika Skulska. Najważniejsza jest budowa bezpiecznego kąpieliska o regularnym dnie dla dorosłych i dzieci. Do tej pory dzierżawiony przez wędkarskie Stowarzyszenie Sazan niestrzeżony zalew stanowił niebezpieczeństwo dla mieszkańców, którzy chętnie przychodzili tu w wakacje. „Chcemy tu stworzyć miejsce obcowania z naturą, dostępne dla wszystkich i bezpieczne” – przekazał prezes Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria Spółka Akcyjna, Szczepan Ruman.
Kąpielisko będzie gotowe po 2030 roku
Inwestorzy szacują, że budowa kąpieliska i dodatkowej infrastruktury zajmie od 6 do 8 lat. Nowoczesna atrakcja ma być jedną z niewielu w tej części Polski. Nie wiadomo jeszcze, kiedy oficjalnie rozpoczną się prace na terenie obiektu. Jak informują mieszkańcy, póki co kąpielisko pozostaje otwarte dla odwiedzających, jednak nie można się w nim kąpać. „To przecudowne miejsce, najpiękniejsze z wodą tak blisko Kielc, z przeogromnym potencjałem. Woda krystalicznie czysta, przezroczysta na kilka metrów. Cisza, spokój, cudnie” – relacjonuje jeden z internautów.
Czytaj też:
Nowa atrakcja w polskim uzdrowisku. To magnes dla kuracjuszyCzytaj też:
Konkurencja dla „polskich Malediwów”. W te wakacje turyści wybiorą się nad „polski Balaton”