Turysta poślizgnął się w Tatrach. Nie udało się go uratować

Turysta poślizgnął się w Tatrach. Nie udało się go uratować

Dodano: 
Helikopter TOPR
Helikopter TOPR Źródło:Shutterstock
W Tatrach doszło do tragicznego wypadku. Podczas niesprzyjającej aury turysta poślizgnął się i zsunął po bardzo stromym zboczu. Nie udało się go uratować.

Mimo tego, że nieubłaganie zbliża się lato, w niektórych częściach Polski nadal trzeba uważać na iście zimowe warunki. Tak jest głównie w wyższych górach, których szczyty mogą być pokryte śniegiem, a pogoda na tym terenie lubi się zmienić w czasie krótkiej chwili i zupełnie niespodziewanie. Niestety to też może doprowadzić do bardzo poważnych konsekwencji, jeśli na szlaki wybierają się osoby nieprzygotowane na zdradliwe warunki.

W czwartek po południu w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Turysta się poślizgnął i zginął po zsunięciu się stromym zboczem.

Wypadek w Tatrach

Redakcja Wprost.pl otrzymała informację o wypadku od ratowników z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

„Wczoraj w godzinach popołudniowych doszło do śmiertelnego wypadku w Żlebie Honoratka. Turysta w wyniku poślizgnięcia spadł stromym skalno-śnieżnym żlebem” – przekazał TOPR.

Na miejsce została wezwana pomoc, ale warunki pogodowe utrudniały jej udzielenie. Mężczyzny nie udało się uratować.

„Zwłoki turysty w noszach zostały przetransportowane na Brzeziny, gdzie po godzinie 23 przekazano je Zakopiańskiej Policji. W akcji wzięło udział osiemnastu ratowników. Z uwagi na złe warunki nie było możliwe użycie śmigłowca” – dodali ratownicy.

Niebezpieczne miejsce w górach

Honoratka (Żydowski Żleb) to głęboki żleb spadający ze Zmarzłej Przełączki Wyżniej w stronę Doliny Gąsienicowej w Tatrach Wysokich. Opada on w kierunku północnym, by połączyć się z Zawratowym Żlebem powyżej Zmarzłego Stawu Gąsienicowego. Przez fragment górnej części Honoratki przechodzi szlak turystyczny Orlej Perci, który uważany jest za najbardziej wymagający po naszej stronie Tatr.

Z powodu stromych i śliskich skał, a także zalegającego w żlebie do późnego lata śniegu, dochodzi tu do wielu wypadków śmiertelnych.

Czytaj też:
Zakopane zupełnie nieprzygotowane do sezonu. „To obciach dla nas wszystkich zakopiańczyków”
Czytaj też:
Nocna akcja ratunkowa w Tatarach. Turysta został przewieziony do szpitala

Źródło: WPROST.pl