Z powodu przegrzania organizmu na Cyprze zmarła już trzecia osoba. Krajowy Instytut Meteorologii ostrzega przed falą upałów, podczas której temperatura dochodzi do nawet 42 stopni Celsjusza. Nieprzyzwyczajeni do takiej pogody polscy turyści, którzy od kilku lat licznie odwiedzają wyspę, powinni w tym czasie szczególnie o siebie zadbać. Niebezpieczne mogą okazać się wycieczki do stolicy wyspy Nikozji, gdzie temperatury są najwyższe.
Tragedia na Cyprze
W wakacyjnym raju z powodu upałów doszło do kolejnej tragedii. Na skutek przegrzania organizmu śmierć w szpitalu poniosła 64-letnia mieszkanka Nikozji. W tej samej placówce hospitalizowane są trzy inne osoby z objawami udaru. W sumie z powodu reakcji organizmu na wysoką temperaturę na położonej we wschodniej części Morza Śródziemnego wyspie zmarły już trzy osoby. Warunki, które są groźne nawet dla przyzwyczajonych do upalnej pogody mieszkańców, mogą zagrażać także życiu turystów. Na Wyspę Afrodyty najczęściej przylatują obywatele Wielkiej Brytanii. Coraz częściej można zobaczyć tu także Polaków.
Nawet 42 stopnie Celsjusza na termometrze
Po najcieplejszym w historii czerwcu przyszedł nie mniej upalny lipiec, w którym temperatury dochodzą do 42 stopni Celsjusza. To ekstremalne wartości nawet jak na Cypr, który słynie z upalnego lata i długiego sezonu plażowego (opalać można się tu od marca do listopada). „Służby meteorologiczne prognozują, że wysokie temperatury przekraczające średnią normę 38 stopni Celsjusza utrzymają się do połowy sierpnia” – czytamy w lokalnym serwisie Famagusta Gazette. Szczególnie niebezpieczne jest dłuższe przebywanie w stolicy kraju, górach Troodos i innych miejscowościach położonych z daleka od nieco chłodniejszego wybrzeża. „Należy stosować się do ostrzeżeń służb meteorologicznych, przebywać w chłodnym miejscu w godzinach szczytu upałów i pić dużo płynów” – apeluje Charalambos Charilaou, rzecznik państwowej służby zdrowia.
Czytaj też:
Spektakularny spadek turystów na lubianej przez Polaków wyspie. Znacznie mniej lotówCzytaj też:
Poważny problem w ulubionym kraju Polaków. Wydano alerty