Bardzo trudna sytuacja w Chorwacji. Z kurortu ewakuowano 150 osób

Bardzo trudna sytuacja w Chorwacji. Z kurortu ewakuowano 150 osób

Dodano: 
Chorwacja
Chorwacja Źródło: Shutterstock
Chorwacja mierzy się z bardzo trudną sytuacją. Wszystkiemu winne są pożary. W nocy rozpoczęto ewakuację mieszkańców z Podgory. Kurort nad Adriatykiem znalazł się w niebezpieczeństwie.

Trudna sytuacja w okolicy Podgory trwa co najmniej od kilku dni. Mowa o pięknym regionie i malowniczej miejscowości na Makarskiej Riwierze. Przebywają tam nie tylko miejscowi, ale także turyści. Teraz wielu z nich powinno powstrzymać się przed przyjazdem na miejsce. Miasto od 30 lipca walczy z ogniem.

Ewakuacja w Chorwacji

O problemach w Chorwacji poinformowała m.in. zagraniczna agencja Hina. Zdradzono, że pożar wybuchł w miejscowym w parku przyrody. Gdy zauważono ogień, natychmiast zarządzono ewakuację mieszkańców wybrzeża Adriatyku z Podgory. Dotąd z domów musiało uciekać około 150 osób. Wszyscy trafili do pobliskiej szkoły podstawowej, by się schronić. Okazało się, że dym jest tak gęsty i wszechobecny, że niemożliwe jest dostrzeżenie wielu zabudowań w mieście.

Do sieci szybko zaczęły trafiać zdjęcia i nagrania z miejsca zdarzenia. Widać na nich buchający z oddali ogień i kłęby dymu.

twitter

Akcja ratownicza w kurorcie

Wiadomo, że w chorwackim kurorcie pilnie działają służby. Na miejscu pracuje 250 strażaków i 50 wozów strażackich, którym w ciągu dnia pomagają samoloty gaśnicze. „Sytuacja na miejscu jest trudna, bo brakuje strażaków i cystern z wodą” – oświadczał Goran Buszelić, dowódca lokalnej straży pożarnej.

To nie pierwsze miejsce w Chorwacji w ostatnim czasie, które mierzy się z takimi problemami. „Udało nam się opanować pożar w Tuczepi, ale teraz w Podgorze jest naprawdę strasznie. Ogień dociera ze wszystkich stron. Przez całą noc będziemy walczyć o każdą osobę i przedmiot, ale brakuje nam ludzi i zasobów” – mówił Buszelić.

Wiadomo, że akcje gaśnicze utrudnia wiatr, ale działania wciąż trwają. „Obecnie skupiamy się na obronie budynków, szczególnie w rejonie Podgory” – zdradzał agencji Hinie jeden ze strażaków. Do walki z ogniem w południowej Dalmacji skierowano oddziały strażaków między innymi z okolic stołecznego Zagrzebia.

Warto, że to niejedyne miejsce w Europie, które mierzy się teraz z taką sytuacją. Z powodu wysokich temperatur cierpią m.in. Włosi. Do pożarów dochodzi w Grecji, Bułgarii, Hiszpanii, a także w Macedonii Północnej.

Czytaj też:
Pożar na Górze Krzyża w Medziugorie. To popularne miejsce pielgrzymek
Czytaj też:
Susza pożarła jezioro na Bałkanach. Turyści uwielbiali nad nim wypoczywać

Opracowała:
Źródło: tvn24.pl/PAP