Kryzys na popularnej wyspie. Polacy podróżujący do wakacyjnego raju powinni uważać

Kryzys na popularnej wyspie. Polacy podróżujący do wakacyjnego raju powinni uważać

Dodano: 
Lotnisko na wyspie Lanzarote
Lotnisko na wyspie Lanzarote Źródło: Shutterstock / TROFNOM
Rosną kolejki na lotnisku na wyspie Lanzarote. Z powodu braku policjantów odpowiedzialnych za kontrolę paszportów turyści muszą przygotować się na kilkugodzinne oczekiwanie.

Popularna hiszpańska wyspa już kolejny tydzień walczy z długimi kolejkami tworzącymi się podczas kontroli na lotnisku. Wszystko przez kryzys kadrowy, który trwa tu od lat. W porcie Aeropuerto Internacional de Lanzarote brakuje wystarczającej liczby policjantów odpowiedzialnych za weryfikację paszportu, których obecność po odłączeniu się Wielkiej Brytanii od Unii Europejskiej jest na wagę złota. Choć Polakom podróżującym na Wyspy Kanaryjskie wystarczy tylko dowód osobisty, problemy mogą mieć wpływ także i na tych turystów. W celu uniknięcia opóźnień, na odprawę warto przybyć z większym zapasem czasu.

Kolejki na lotnisku

Nie tylko Portugalia, ale również Hiszpania mierzy się w te wakacje z problemami na lotniskach. Popularna wśród europejskich turystów spragnionych afrykańskiego klimatu wyspa Lanzarote próbuje uporać się z rosnącymi kolejkami podczas kontroli paszportowej. Problem braku wystarczającej liczby wyspecjalizowanych specjalistów do pracy na lotniskach na Wyspach Kanaryjskich istniał od lat, jednak po przeprowadzonym przez Wielką Brytanię w 2020 roku brexicie tylko się pogłębił. Najpopularniejsza grupa turystów przylatujących do Hiszpanii i jej terytoriów posługuje się teraz paszportem, a brakuje ludzi do ich kontroli. „W ostatnich tygodniach dla brytyjskich pasażerów przybywających na lotnisko czas oczekiwania sięgał nawet 120 minut. Przyczyną tej sytuacji jest brak funkcjonariuszy niezbędnych do przeprowadzania obowiązkowych kontroli granicznych” – czytamy na stronie internetowej Radio Televisión Canaria. Choć polskim turystom podczas podróży na Lanzarote wystarczy jedynie dowód osobisty, dla własnego bezpieczeństwa powinni udać się na lotnisko z większym zapasem czasowym.

Kryzys na Lanzarote

W obliczu kryzysu przewodniczący rady Lanzarote Oswaldo Betancort zwrócił się do hiszpańskiego rządu o pomoc. „Niedopuszczalne jest, aby obywatele i turyści przybywający na naszą wyspę musieli znosić długie oczekiwania z powodu niewystarczającej liczby personelu przy kontrolach (...). Zdecydowanie proszę rząd Hiszpanii, aby zwrócił uwagę na nasze potrzeby i zapewnił niezbędne zasoby” – zaapelował polityk. Betancort chce, aby na Lanzarote zostały oddelegowane specjalne oddziały policji, które uporają się z chaosem an lotnisku.

Czytaj też:
Limity płynów wrócą na lotniska. Nie tego oczekiwali turyści
Czytaj też:
Ulubione wakacyjne kierunki Polaków. Znamy wyniki nowego raportu

Opracowała:
Źródło: rtvc.es/diariodelanzarote.com