Polacy planujący w najbliższym czasie podróż do Japonii powinni zapoznać się z najnowszym komunikatem Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Polski urząd ostrzega podróżnych przed możliwym trzęsieniem ziemi, które może nastąpić po niedawnych wstrząsach o sile 7,1 w skali Richtera, które odnotowano w zeszły czwartek u wybrzeży Kiusiu.
MSZ ostrzega Polaków
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało komunikat dotyczący podróży do Japonii, w którym ostrzega przed podróżami z powodu rosnącego ryzyka trzęsienia ziemi. „W następstwie wstrząsu o magnitudzie 7.1, który nawiedził wyspę Kiusiu w czwartek 8 sierpnia 2024, Japońska Agencja Meteorologiczna (JMA) wydała ostrzeżenie o zwiększonym prawdopodobieństwie wystąpienia silnego trzęsienia ziemi wzdłuż uskoku Nankai” – czytamy na stronie gov.pl.
W związku z wydanym ostrzeżeniem Ambasada RP w Tokio prosi także o zachowanie szczególnej ostrożności oraz stosowanie się do najnowszych zaleceń lokalnych służb porządkowych. Informacje na temat aktualnego ryzyka trzęsień ziemi podaje na swojej stronie internetowej Japońska Agencja Meteorologiczna.
Turyści masowo odwołują rezerwacje
W ostatnich tygodniach Japonia nie jest najlepszym miejscem na podróże. Choć jeszcze niedawno w mediach pojawiały się informacje o rozkwicie turystyki wynikającej z wyjątkowo słabej pozycji japońskiej waluty, trzęsienie ziemi, które nawiedziło kraj w czwartek 8 sierpnia, spowodowało natychmiastowy odwrót podróżnych. W obliczu niepokojących wydarzeń, a także ostrzeżeń rządowych przed możliwymi „megawstrząsami” wielu turystów zdecydowało się odwołać swoje pobytu w kraju Kwitnącej Wiśni.
W obawie przed powrotem zagrożenia tysiące osób rezygnuje z hotelowych rezerwacji, nawet pomimo ryzyka utraty części wpłaconych środków. „Anulacje obejmujące okres od 9 do 18 sierpnia oznaczają stratę około 140 milionów jenów przychodu” – powiedział agencji prasowej AFP Susumu Nishitani, przedstawiciel związku zawodowego hotelarzy. „Mamy wielką nadzieję, że rezerwacje zaczną spływać po zniesieniu ostrzeżenia” – dodaje.
Czytaj też:
Polacy już nie potrzebują tu paszportu. Popularny wakacyjny kraj zmienia zasadyCzytaj też:
Ten kierunek zachwyci Polaków. LOT rusza z gorącym połączeniem