Łatwiejsze i wygodniejsze podróżowanie na Kubę staje się faktem. Wprowadzane są tam duże ułatwienia. Turyści skorzystają z e-wiz, zamiast zbędnych formalności. To rewolucja na skalę światową. Będzie mniej stresu, a ponadto zaoszczędzimy sporo czasu.
Zmiany w wizach na Kubie
Kuba wprowadza elektroniczne wizy dla turystów z Polski. Dzięki nim unikniemy wizyt w ambasadzie czy u pośrednika. Wszystko zaplanujemy online, a do tego w kilka minut. Do tej pory wiele dokumentów trzeba było wypełniać stacjonarnie, teraz ma być zupełnie inaczej. eVisę uzyskamy, wchodząc na stronę Ministerstwa Spraw Zagranicznych dotyczącą Kuby. Tam wypełnia się specjalny formularz, płaci i czeka na maila z potwierdzeniem.
Proces organizacyjny jest łatwy i opłacalny. Zorganizowanie turystycznej wizy online kosztuje zawsze 22 euro, czyli około 94 zł. Cena nie będzie już różniła się w zależności od konsulatu, który odwiedzamy – tak było do tej pory. Ten, kto woli tradycyjne rozwiązana, nadal ma prawo z nich skorzystać. Póki co nie ma żadnych przesłanek, by Kuba miała wycofać całkowicie możliwość korzystania z tradycyjnych wiz papierowych.
Komunikat o zmianach przeczytamy m.in. na profilu @cuba_consulado na platformie X: „Dzięki wizie elektronicznej osoby ubiegające się o nią będą mogły rozpocząć proces wizowy wirtualnie, z dowolnego urządzenia” – napisano.
Wiza na Kubę. Co daje?
Ważna wiza na Kubę jest jedynym dokumentem, który legalnie pozwala przekroczyć granicę tego kraju – chyba że posiadamy tamtejsze obywatelstwo. Elektroniczny dokument ma pozwalać na 90-dniowy pobyt na wyspie z możliwością wydłużenia o kolejne 90 dni, gdy będziemy już na miejscu.
Poza wizą należy zapoznać się z wymaganiami dotyczącymi szczepień. Ważne jest m.in. to chroniące przez zakaźną żółtą febrą.
Kuba to od lat wyspa kojarząca się z egzotyczną kulturą, pyszną kuchnią, rumem czy rajskimi widokami. Dotarcie nad Morze Karaibskie i archipelag Wielkich Antyli, to zdecydowanie wielka przygoda i wyzwanie. Gdy już załatwicie wszystkie formalności, skoncentrujcie się na zwiedzaniu. Nie zapominajcie o czarującej Havanie, Parku Narodowym Viñales, mieście Trinidad, zamku San Pedro del Morro czy miejscu z wodospadami El Nicho. Osoby kochające morze będą zauroczone m.in. promenadą Malecon.
Czytaj też:
Mieszkańcy rajskiej wyspy nie mają prądu i wody. Problem się pogłębia
Czytaj też:
Rosjanie oblegają karaibską wyspę. Nawet 200 tys. rosyjskich turystów odwiedzi ją w 2024 roku