Luwr to zdecydowanie jedno z największych i najbardziej znaczących muzeów sztuki na świecie. To właśnie tam co roku zjawiają się miliony turystów, chcących obejrzeć „Mona Lisę” oraz inne kultowe dzieła. Niebawem będzie trzeba przyzwyczaić się do nowych zasad. Zapowiedziano rewolucję biletową, remont, a nawet nowe ceny.
Specjalne bilety na Mona Lisę
Każdy, kto choć raz był w Luwrze – zwłaszcza w popularnych weekendowych godzinach – i odwiedził salę, w której wisi obraz „Mona Lisa”, wie, jak trudno zobaczyć ją z bliska i zrobić sobie zdjęcie. Często okupione jest to nawet godzinnym staniem w kolejce i przeciskaniem się w tłumie zniecierpliwionych turystów. Choć pracownicy muzeum pilnują porządku na miejscu, niełatwo w spokoju i ciszy przyjrzeć się dziełu.
Teraz dyrektorka Luwru Laurence Des Cars zapowiedziała wprowadzenie oddzielnego biletu pozwalającego zobaczyć słynny obraz. W sprawę zaangażował się też sam prezydent Francji Emmanuel Macron, który zagwarantował, że Mona Lisa otrzyma specjalne pomieszczenie przeznaczone wyłącznie dla niej.
Do tej pory każdy, kto chciał obejrzeć obraz włoskiego mistrza, musiał pojawić się w muzeum z tradycyjnym biletem upoważniającym do oglądania wszystkim innych dzieł i eksponatów. Dzięki zmianie, turyści podziwiający „Mona Lisę” mieliby mieć więcej przestrzeni, sam obraz mógłby być bezpieczniejszy. Biorąc pod uwagę, że zjawia się pod nią około 20 tys. turystów dziennie, rozwiązanie wydaje się być korzystne.
Zapowiadane zmiany w Luwrze
Zapowiedź wprowadzenia biletów na oglądanie słynnego obrazu to nie wszystkie zmiany, jakie zajdą w Luwrze. Muzeum czeka ważny remont, który potrwa nawet 10 lat. W planach jest m.in. utworzenie nowego wejścia – od strony wschodniej fasady dawnego pałacu królewskiego oraz stworzenie wspomnianego miejsca dla najpopularniejszego obrazu. Druga z wymienionych inwestycji ma pochłonąć szczególnie dużo pieniędzy – to około 400 mln euro, czyli połowa z zaplanowanego budżetu.
Co z cenami biletów? Nie wiadomo jeszcze, ile ma kosztować bilet upoważniający do obejrzenia „Mona Lisy”. Pewne jest jednak, że prezydent Emmanuel Macron upoważnił ministrę kultury Rachidę Dati do wprowadzenia droższego biletu wejściowego do Luwru dla turystów spoza Unii Europejskiej. Od 1 stycznia 2026 takie osoby mają płacić 30 euro.
Zmiany podyktowane są m.in. tym, że muzeum zwiedzane jest przez wyjątkowo dużą liczbę osób. W roku 2024 odwiedziło je 8,7 miliona turystów, z czego ponad trzy czwarte stanowili obcokrajowcy ze Stanów Zjednoczonych, Chin, a także Włoch, Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Hiszpanii.
Czytaj też:
Skandal w Luwrze. Mona Lisa została oblana zupąCzytaj też:
To udało mi się zwiedzić w Paryżu w trzy dni. Jednej „atrakcji” kompletnie nie polecam