Pociąg do Rijeki wyruszył z Dworca Warszawa Wschodnia 27 czerwca o godz. 13:44. Adriatic Express pokonał liczącą 1200 km trasę przez Czechy, Austrię i Słowenię, która kończy się tuż nad Adriatykiem. Podróż trwa około 19 godzin. Choć w porównaniu z lotem to bardzo długo, połączenie szybko spotkało się z ogromnym zainteresowaniem.
PKP Intercity poinformował, że na pierwszy wyjazd „Adriatic Express” sprzedano niemal wszystkie bilety – ponad 90 proc. Pozostało tylko kilka niewykupionych miejsc w wagonach z miejscami siedzącymi. 28 czerwca pociąg o 10:49 pociąg wjechał do Rijeki. Portal Interia informuje, że pasażerów przywitał występ muzyczny – wybrzmiał m.in. hit „Lubię wracać tam, gdzie byłem” Zbigniewa Wodeckiego.
Pociąg do Chorwacji. Wakacyjna lokomotywa
Lokomotywa wynajmowana przez PKP Intercity od Cargounit od razu przykuwa uwagę specjalną okleiną, na której znajdują się wakacyjne motywy – żaglówki, muszelki i ryby. Taka morska lokomotywa prowadzi skład tylko do Wiednia, a później zostaje przyłączona austriacka. Od tego momentu nad Adriatyk pasażerowie jadą w składzie liczącym trzy wagony.
Pasażerowie pociągu Adriatic Express mają do dyspozycji dwa wagony z przedziałami klasy 2 oraz kuszetkę. Na pokładzie pociągu podróżni mogą skorzystać także z oferty WARS. Na odcinku między Warszawą a Wiedniem dostępna jest pełna karta dań i napojów w wagonie restauracyjnym, gdzie świeże potrawy na miejscu przygotowuje kucharz. Ponadto na całej trasie pociągu jest możliwość zakupu ciepłych i zimnych napojów oraz przekąsek u konduktora WARS w wagonie z miejscami do leżenia. Oferta obejmuje różnego rodzaju słodkie i słone produkty oraz makarony instant na ciepło, a także akcesoria przydatne w podróży – stopery do uszu i maski do spania. Płatności można dokonać zarówno kartą jak i gotówką, także w walucie obcej według aktualnego kursu.
Wygodniej w kuszetce
Pasażerowie mają możliwość odbycia podróży w kuszetce, czyli przedziale w którym znajdują się rozkładane łóżka, aby podróż minęła spokojnie i komfortowo. W przedziale kuszetki na czas podróży otrzymują od obsługi, w ramach ceny biletu, poduszkę, koc i prześcieradła. Przez cały czas do dyspozycji pasażerów jest obsługa wagonu, która czuwa nad bezpieczeństwem oraz służy wszelką pomocą i informacjami.
„Przydałoby się jednak więcej kuszetek, bo to jest tylko jeden wagon. Tabor Intercity z gumy niestety nie jest i jak słyszałem w nieoficjalnych rozmowach przewoźnik był w stanie tylko wystawić tylko jeden wagon” – mówił jeden z pasażerów portalowi Interia. Portal informuje, że podróż odbyła się w komfortowych warunkach, a klimatyzacja działała prawidłowo.
Pociąg wyrusza ze stacji Warszawa Wschodnia o godzinie 13:44, jako dodatkowe wagony do składu IC Sobieski. O godzinie 22:30, po przejechaniu przez Czechy, pociąg dociera do Wiednia, gdzie wagony Adriatic Express są odczepiane i ruszają w dalszą drogę o 22:45. Około godziny 4:00, na terenie Słowenii, skład jest łączony z nocnym pociągiem Istria, który zawozi podróżnych do stacji Rijeka na godzinę 10:03. Podróż powrotna do Polski rozpoczyna się o godz. 18:15. Po godzinie 9:00 pociąg przekracza polską granicę z Czechami i o 14:16 dociera na dworzec Warszawa Wschodnia. Połączenia będą realizowane do końca wakacji – ostatni wyjazd z Warszawy odbędzie się 28 sierpnia, a z Rijeki – 29 sierpnia.
Czytaj też:
5 dni podróżowania po Chorwacji za 348 zł. Wyjątkowa promocja w PKPCzytaj też:
Pociąg z Warszawy do Chorwacji wyruszy niebawem. Pasażerowie zacierają ręce