Egipscy przewodnicy muszą być jeszcze lepiej wykwalifikowani. Ministerstwo Turystyki i Starożytności wprowadza nowy program, którego zadaniem jest przygotowanie językowe do pracy w turystyce. Od teraz licencjonowani przewodnicy będą zdawać specjalne testy potwierdzające ich umiejętności. „Kluczowe certyfikaty mają na celu zapewnienie egipskim przewodnikom narzędzi, które pomogą rosnącej liczbie zagranicznych turystów w czerpaniu przyjemności z pobytu w kraju” – czytamy.
Przewodnicy w Egipcie nie tylko z obowiązkowym angielskim
Języki angielski czy rosyjski są niemal podstawą do pracy w turystyce w Egipcie. Ministerstwo Turystyki i Starożytności chce jednak, by licencjonowani przewodnicy byli w stanie sprostać oczekiwaniom także tych turystów, którzy nie posługują się żadnym z wymienionych. Języki takie jak portugalski, turecki, japoński, czeski, indonezyjski, koreański, grecki, rumuński i węgierski są stosunkowo słabo reprezentowane w branży, a niezwykle potrzebne. „To wschodzące rynki dla egipskiej turystyki, a posiadanie certyfikowanych przewodników biegle władających tymi językami gwarantuje, że Egipt może sprostać oczekiwaniom turystów z różnych środowisk kulturowych” – czytamy na blogu Travel and Tour World.
Nabór na testy językowe ruszył w poniedziałek i potrwa do końca lipca. „W pierwszej turze naboru wniosków Ministerstwo Turystyki poinformowało o otrzymaniu 225 zgłoszeń od licencjonowanych przewodników, z czego 58 kandydatów pomyślnie zdało egzamin” – czytamy.
Ruszyły szkolenia na przewodników
Ministerstwo stawia nie tylko na testy językowe dla obecnych przewodników, ale także szkolenia dla kandydatów, którzy marzą o pracy w turystyce. Program ten skierowany jest do osób posiadających odpowiednie kwalifikacje akademickie i ma na celu przygotowanie ich do pracy w branży. W pierwszej połowie tego roku kurs udało się ukończyć trzystu osobom.
Egipt chce przyciągać coraz więcej odwiedzających z różnych środowisk kulturowych. Celem jest przyjmowanie 30 milionów turystów zagranicznych rocznie do 2028 roku.
Czytaj też:
W Egipcie niczym na Kasprowym Wierchu. Ta atrakcja zmieni oblicze słynnego miejscaCzytaj też:
Już nie all inclusive. Polacy pokochali nowy typ wyjazdów