Grzybobranie zakończone sukcesem. „Grudzień potrafi być kolorowy”

Grzybobranie zakończone sukcesem. „Grudzień potrafi być kolorowy”

Dodano: 
Grzyby
Grzyby Źródło: Shutterstock
Zbieranie grzybów kojarzy się zwykle z wczesną jesienią. Wygląda na to, że przy obecnej pogodzie w Polsce, sezon na zbiory wciąż trwa w najlepsze. Dowodem na to mogą być zdjęcia, które publikują internauci.

Grudzień nie wygania z lasów grzybiarzy. Nie zraża ich nawet fakt, że już za kilka dni oficjalnie będziemy mówili o pierwszym dniu zimy. Wygląda na to, że, mimo że szczyt sezonu za nami, to skarbów leśnych nie brakuje. Co ciekawie wyglądają zdrowo, dorodnie i jest ich dużo. Wiele wyjątkowych zbiorów zobaczymy m.in. na facebookowej stronie „Skarby Lasu”.

Grudniowe grzybobranie

Na jednym z facebookowych zdjęć widać ogromny kosz różnorodnych gatunków grzybów. Mieni się kolorami od bieli przez żółć po brąz. „Jaki jeszcze kolorowy potrafi być grudzień” – podsumowywał sytuację szczęśliwy znalazca z Wielkopolski. Podkreślał, że ma przy sobie jedynie jadalne okazy. Na fotografii rozpoznajemy m.in. kurki, boczniaki, gąski czy płomieńce zimowe. Wiklinowy kosz wypchany jest niemalże pod samą górę.

facebook

Inni grzybiarze także nie stronią od chwalenia się swoim szczęściem m.in. na stronie „Grzyby Moja Pasja”. W lasach zauważają m.in. gąski zielone czy młode kurki. Te ostatnie nawet w grudniu nie powinny nikogo dziwić, gdyż późną jesienią nadal są bardzo popularne, jednak i tak mogą cieszyć.

Grudniowe grzyby. Co można znaleźć?

Najlepszy czas na grzybobranie to zwykle sierpień i wrzesień. Najwięcej okazów pojawia się po ciepłych deszczach. Mimo to oficjalnie sezon zaczyna się już w maju i trwa nawet do listopada. W grudniu też można szukać przysmaków leśnych, zwłaszcza jeśli jesień jest łagodna jak ta. O każdej porze dominują inne gatunki. Przykładowo aktualnie popularna jest wspomniana już płomienica zimowa czy boczniak ostrygowaty.

Wspomniane okazy uchodzą za smaczne i świetnie nadają się do przyrządzania sosów czy zup. Niektórzy także je marynują i wykorzystują jako środek o działaniu prozdrowotnym i wzmacniającym na zimę. Wygląda na to, że przed Polakami jeszcze wiele ciekawych zbiorów, zwłaszcza że aktualnie zarówno śnieg, jak i mróz omijają większość tutejszych regionów.

Czytaj też:
Zimowe grzybobranie. Te okazy nawet w styczniu mogą wpaść do koszyka
Czytaj też:
Grzybiarze nie odpuszczają mimo mrozów. Oto lista gatunków, które nie boją się zimy

Opracowała:
Źródło: Facebook / Skarby Lasu