Już 1 czerwca wszystkie osoby będą mogły bez problemu wjechać na teren Włoch. Od podróżnych nie będzie wymagany test na COVID-19, ani zaświadczenie o przyjęciu szczepienia. Nieco później, bo dopiero 31 lipca, przepisy wjazdowe złagodzi również Nowa Zelandia. Jednak decydując się na tę daleką wyprawę, trzeba pamiętać o obowiązku szczepienia.
Japonia otwiera się dla turystów. Na razie nielicznych
Po raz pierwszy od kwietnia 2021 roku Japonia znów wpuści turystów. Zamknięcie granic miało związek z obawami, jakie niósł ze sobą wariant koronawirusa nazywany Omikronem. Kraj kiż w maju zezwoli na pierwsze wycieczki, ale na razie w małym gronie.
Podróże będą odbywały się w ramach tzw. turystyki testowej. Dopiero później kraj w pełni otworzy swoje granice. „To przedsięwzięcie pozwoli nam zweryfikować zgodność i reakcje awaryjne w celu zapobiegania zakażeniom oraz sformułować wytyczne dla biur podróży i operatorów zakwaterowania, o których należy pamiętać” – można przeczytać w oświadczeniu Japońskiej Agencji Turystyki, które zostało wydane we wtorek 17 maja.
Niestety nie mamy dobrych wiadomości. Polska nie znalazła się na liście państw, które zostaną objęte programem testowym. Jako pierwsi po ponad rocznej przerwie „kraj kwitnącej wiśni” będą mogli odwiedzić podróżni z: Australii, Singapuru, Tajlandii i USA. Dodatkowo każda osoba przyjeżdżająca do Japonii będzie musiała udowodnić, że przyjęła trzy dawki szczepienia przeciwko COVID-19.
Dodatkowo wstępu do Japonii nie będą mieli samodzielni turyści. Możliwe będzie jedynie podróżowanie z biurami turystycznymi. Plany zwiedzania będą szczegółowo zaplanowane, a obserwatorzy będą towarzyszyć odwiedzającym przez cały czas.
Czytaj też:
Wakacyjny raj Polaków znosi obowiązek posiadania paszportów. Świetna informacja dla turystów