Włochy zmieniają zasady wjazdu. Wiadomo, co z wakacjami

Włochy zmieniają zasady wjazdu. Wiadomo, co z wakacjami

Dodano: 
Plaża w Rimini
Plaża w Rimini Źródło:Pixabay
Koronawirus we Włoszech nadal stanowi duże zagrożenie. Dziennie odnotowywanych jest tam kilkadziesiąt tysięcy nowych przypadków, a średnia liczba zgonów utrzymuje się w okolicy stu dziennie. To jednak nie przeszkodziło tamtejszym władzom w podjęciu decyzji o zniesieniu ostatnich obostrzeń covidowych.

Włochy to jeden z najpopularniejszych kierunków turystycznych w Europie. Nietrudno więc dziwić się, że mimo niełatwej sytuacji związanej z pandemią, kraj podjął decyzję o zniesieniu ograniczeń wjazdowych. Nie nastąpi to jednak jeszcze w maju. Pewne jest jednak, że wakacje będą już wolne od obostrzeń.

Włochy zapraszają turystów. Koniec z testami

Jeszcze do końca maja osoby niezaszczepione, które chcą odwiedzić Włochy, będą musiały przedstawić negatywny wynik testu na COVID-19. Wymóg ten zostanie zniesiony od 1 czerwca. Wówczas słoneczną Italię bez przeszkód będą mogli odwiedzić wszyscy chętni.

Wycofanie ograniczeń dotyczących wjazdu to już kolejny etap w łagodzeniu obostrzeń. Od 1 maja Włosi po raz pierwszy od sierpnia 2021 roku nie muszą pokazywać tzw. Green Pass, czyli paszportu covidowego lub wyniku testu, kiedy chcą odwiedzić muzea, czy restauracje. Od początku maja Włosi nie muszą też zasłaniać ust i nosa w pomieszczeniach zamkniętych, choć jest to zalecane w miejscach zatłoczonych.

Zarówno Włosi, jak i turyści nadal muszą jednak pamiętać o noszeniu maseczek FFP2 w komunikacji zbiorowej (pociągach, autobusach, metrze, samolotach), a także w kinach, teatrach, czy salach koncertowych. Zgodnie z planami rządu zasada ta przestanie obowiązywać dopiero w połowie czerwca.

Wakacje we Włoszech? Tanie loty nadal dostępne

W związku z podjęciem decyzji o likwidacji obostrzeń wjazdowych, Włochy z pewnością będą jednym z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych. Los na loterii wygrali ci, którzy urlop zarezerwowali już kilka tygodni temu, kiedy to bilety utrzymywały się na bardzo niskim poziomie, a np. za lot z Warszawy do Wenecji trzeba było zapłacić ok. 150 zł.

Nie oznacza to jednak, że teraz znalezienie tanich biletów do Włoch jest niemożliwe. Jeżeli chcielibyście zwiedzić np. Bolonię, za lot w dwie strony z Warszawy trzeba będzie zapłacić 227 zł (5-14 lipca). Ok. 240 zł kosztuje lot w dwie strony z Warszawy do Mediolanu (20-27 lipca). Jeżeli jednak nie chcesz zwiedzać, a twoim wakacyjnym marzeniem jest leżenie na pięknej plaży i kąpiele w morzu, idealnym miejscem będzie Bari. Za przelot z podwarszawskiego Modlina do Bari w dniach 14-21 lipca zapłacimy niespełna 370 zł.

Oczywiście loty do Włoch dostępne są również z innych lotnisk w Polsce. Wiele połączeń dostępnych jest z Krakowa, czy Katowic, dlatego każdy może jeszcze znaleźć termin idealny dla siebie.

Czytaj też:
Wenecja ograniczy turystykę. Ogromne zmiany już w te wakacje