Sinice już w Bałtyku. IMGW pokazał zdjęcia satelitarne

Sinice już w Bałtyku. IMGW pokazał zdjęcia satelitarne

Dodano: 
Zakwit sinic w Bałtyku
Zakwit sinic w Bałtyku Źródło: Facebook / Sinice/A.Krakowiak, A. Błaszczyk
Sinice to zmora każdego wczasowicza, który wakacje lubi spędzać nad Bałtykiem, a zwłaszcza w rejonie Zatoki Gdańskiej. Ich zakwit każdego roku paraliżuje urlopy dziesiątek, jeśli nie setek tysięcy Polaków. Niestety wszystko wskazuje na to, że nie unikniemy ich również w tym roku.

Zakwit sinic, czyli grupy bakterii, która może okazać się niebezpieczna dla naszego organizmu, to spełnienie czarnego snu urlopowiczów nad Bałtykiem. Niestety upały, a także stale wzrastająca temperatura wody w Bałtyku sprawiają, że ilość sinic w morzu rośnie. IMGW-PIB pokazało właśnie zdjęcia satelitarne, na których widać pierwsze „ławice” tych niebezpiecznych bakterii.

Sinice już w Bałtyku. Wakacje w Zatoce Gdańskiej zagrożone?

IMGW zwrócił w poniedziałek uwagę, że temperatura wody w Bałtyku i nie tylko stale rośnie, a to nie tylko zachęca do kąpieli, ale również stwarza idealne warunki do rozwoju sinic. „Ostatnie słoneczne i bardzo ciepłe dni sprawiły, że temperatura wody w zbiornikach wodnych wyraźnie się podniosła. Na Zalewie Wiślanym w punkcie pomiarowym Tolkmicko w dniu 27.06.2022 temperatura wody przekroczyła 21 stopni Celsjusza i dalej rośnie na skutek operacji słonecznej i napływu ciepłego powietrza. Nieco chłodniejsza woda rzędu 17-20 stopni Celsjusza występuje wzdłuż większości polskiego wybrzeża Bałtyku. Początek sezonu urlopowego zapowiada się wyjątkowo zachęcająco do plażowania i kąpieli” – zaznaczyli meteorolodzy.

IMGW-PIB przypomniał również, że sinice to bakterie należące do jednych z najstarszych organizmów na ziemi. Przyczyną ich kwitnienia w Bałtyku i innych zbiornikach wodnych jest ich „użyźnianie” wody, do którego dochodzi na skutek zwiększonego dopływu m.in. azotu i fosforu. „Zanieczyszczenia te pochodzą z wielkoobszarowych terenów rolniczych (spływ nadmiaru w/w substancji znajdujących się w nawozach sztucznych oraz naturalnych) jak i z nieoczyszczonych ścieków gospodarstw domowych” – przypomina IMGW.

Czytaj też:
Świeża rybka z bałtyckiej smażalni? Mieszkanka Helu ujawniła prawdę

Rozwój sinic to bardzo zła wiadomość dla wczasowiczów. Podczas ich zakwitu woda robi się mętna i zmienia kolor na zielony. Toksyny, które produkują sinice, mają zły wpływ na nasze zdrowie. Mogą doprowadzić do zmian uczuleniowych na skórze, a po wypiciu wody zawierającej toksyny możemy nabawić się dotkliwych dolegliwości żołądkowo-jelitowych.

Na mapie, którą w poniedziałek udostępniło IMGW widać wyraźnie, że sinice już pojawiły się w Zatoce Gdańskiej, a dokładnie w Zalewie Wiślanym. Na razie ich ilość nie zagraża zdrowiu wczasowiczów, dlatego wszystkie nadbałtyckie kąpieliska pozostają otwarte.

facebook

Temperatura wody w Bałtyku na razie nie zachwyca

Upały sprawiły, że temperatura wody w Bałtyku wzrosła, jednak nadal utrzymuje się na dość niskim poziomie. W poniedziałek rano najcieplejsza była w Świnoujściu i miała 21 st. C, natomiast 20. st. C miała woda w Helu. Zdecydowanie najchłodniejsza była w Kołobrzegu, gdzie odnotowano zaledwie 16,5 st. C. Co ciekawe w Zalewie Wiślanym na stacji pomiarowej w Nowej Pasłęce temperatura wody również wyniosła 21 st. C.

Czytaj też:
IMGW wydał ostrzeżenia najwyższego stopnia. Pogoda we wtorek będzie bardzo niebezpieczna

Opracowała:
Źródło: Facebook / IMGW-PIB