Od wielu miesięcy toczył się spór na linii PAŻP - kontrolerzy lotów. 27 maja informowano, że w wyniku porozumienia opracowano dwa projekty zmian w regulaminie wynagrodzeń oraz w regulaminie pracy kontrolerów lotu. Projekty miały zostać przedstawione do konsultacji ze stroną społeczną oraz z Ministerstwem Infrastruktury, które odpowiada za organizację ruchu lotniczego w Polsce.
Projekty zakładają m.in. ograniczenie godzin nadliczbowych, jakie pracownicy będą mogli maksymalnie przepracować w roku. Dla kontrolera ruchu lotniczego jest to 150 godzin, a dla informatora służby informacji 150 godzin. Dodatkowo przekroczenie dobowego czasu pracy będzie możliwe tylko za zgodą pracownika i jedynie w przypadku zdarzenia, którego nie dało się przewidzieć.
Wakacje 2022. Grozi nam strajk kontrolerów lotów?
W połowie czerwca pojawiły się doniesienia, że PAŻP może się wycofać z niektórych punktów porozumienia. Ponieważ obecne warunki obowiązują tylko do 10 lipca, brak zgody oznaczałby ogromne problemy dla tysięcy podróżnych, którzy planowali wakacje poza granicami Polski. Jak się jednak okazuje, paraliżu polskich lotnisk nie będzie.
28 czerwca stacja Polsat News poinformowała, że udało się osiągnąć porozumienie między kontrolerami ruchu lotniczego a Polską Agencją Żeglugi Powietrznej. Decyzja ma czekać jedynie na podpis ministra infrastruktury. - Polacy spokojnie mogą planować swoje wyjazdy urlopowe z wykorzystaniem transportu lotniczego, z wykorzystaniem przelotów. Mam takie głębokie przekonanie, że nic nie zakłóci tych planów urlopowych – zapewnił Andrzej Adamczyk na konferencji prasowej.
Czytaj też:
Tanie wakacje nad Bałtykiem i nie tylko nadal możliwe. W tych miejscach zapłacisz najmniej